psy
hit
lek
emu
syn
#it
fut

I CO SIĘ DRZESZ?! PIWA BYM SIĘ NAPIŁ...

Na festiwalu piwa w Quebecu postawiono nietypowy automat. Wszystko za sprawą kanadyjskiego mikrobrowaru, który bardzo chciał, aby złoty napój był dostępny dla każdego. Najważniejsze jest to, że za puszkę nie trzeba płacić pieniędzmi, a... krzykiem. Im głośniej, tym piwo bardziej gorzkie! Czujnik mierzy głośność i dopasowuje ją do jednego z czterech rodzajów piwa.

NIGDZIE NIE IDĘ! DOBRZE MI TU!

Nagranie jest niezwykle urocze. Widoczna na nim pani zaznacza jednak, że tak naprawdę jest to forma zabawy z psem. Gdy każe mu się zejść z łóżka nieco ostrzejszym tonem, ten natychmiast wykonuje rozkaz.

TACY BYLIŚMY...- LATA 80 i 90-te

Komputery, telewizory, telefony i inne gadżety. A gdzie się podziało siedzenie na podwórku aż mama musiała po nas przyjść? Albo wymyślanie tysiąca zabaw, które nie wymagały baterii czy prądu? Jakie by nie były, to czasy dzieciństwa były niepowtarzalne!

COŚ NA DOBRANOC...

Ma 8 miesięcy i prześlicznie zasypia mając w ryju smoczek. W jej wieku każdy chyba tak robił.