- Dlaczego na zębach...

Kobieta i mężczyzna, którzy wcześniej się nie znali, przez pomyłkę komputera dostali miejsca w tym samym przedziale pociągu sypialnego. Początkowo byli tym nieco zakłopotani, ale w końcu udało im się zasnąć; kobieta na górnym, mężczyzna na dolnym łóżku. W środku nocy kobieta wychyla się ze swojego posłania i budzi mężczyznę:
- Przepraszam, że przeszkadzam, ale jest mi potwornie zimno. Czy mógłby mi pan podać jeden z tych zapasowych koców?
Mężczyzna z błyskiem w oku odpowiada:
- Mam lepszy pomysł, udawajmy, że jesteśmy mężem i żoną.
- Dlaczego nie?- odparła zaintrygowana kobieta.
- Świetnie - ucieszył się mężczyzna. - No to weź sobie sama!

Ilu prawdziwych mężczyzn potrzeba do wkręcenia żarówki?
- Ani jednego, bo prawdziwy mężczyzna nie boi się ciemności.

Dlaczego mężczyźni podobni są do karaluchów?
- Bo kręcą się po kuchni i strasznie trudno się ich pozbyć.

Rozmawiają dwa sedesy:
- Wiesz, ale ja fajną du*ę widziałem!

Puk, puk!
- Kto tam?
- A w cholerę z taką wróżką!

Szedł facet koło drutów i go zelektryzowała wiadomość.

Jak się nazywa latający skunks?
- Śmierdzikopter.