psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Jak zmusić pijaka, żeby...

Jak zmusić pijaka, żeby położył 10 zł. na tacę w kościele?
Powiedzieć, że to zrzuta na wódkę.

Do taksówki wsiada mocno...

Do taksówki wsiada mocno podpity facet i mówi:
- Na dworzec główny, ale szybko!
- Ale my już jesteśmy na dworcu! - protestuje taksówkarz.
- Masz tu 50 zł, a na drugi raz tak się nie śpiesz.

Hrabia z Janem pojechali...

Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Po drodze na rozgrzewkę wypili strzemiennego. Widzą jelenia. Hrabia wypalił i nie trafił. No to wypili jeszcze raz. Znów widzą jelenia. Hrabia znów wypalił i nie trafił. Znowu wypili. Jadą dalej i widzą jelenia.
- Hrabio, może teraz ja spróbuję?
- Dobrze Janie. Jan strzelił i jeleń padł.
- Jak to zrobiłeś?
- Trzeba celować w środek stada...

Kowalski spił się do...

Kowalski spił się do nieprzytomności. Stoi pod latarnią i chwieje się na nogach.
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy...
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?

Siedzi Mietek u Heńka...

Siedzi Mietek u Heńka i popijają sobie wódeczkę. Nagle Mietek pyta Heńka:
- U Ciebie na ścianie wisi metalowa miska?
- To jest zegar z kukułką - odpowiada od niechcenia Heniek.
- Jak to zegar z kukułką?
- Zobaczysz...
W tym momencie Heniek podnosi ze stołu pustą już butelkę od wódki, bierze zamach i rzuca w wiszącą miskę. Zza ściany słychać:
- Ku... ku... ku***a, jest wpół do czwartej rano.

Przyszedł Heniek do Zenka...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pukanie do drzwi. Otwiera...

Pukanie do drzwi. Otwiera pani domu, a za progiem żebrak.
- Ach czego wam trzeba, biedny człowieku?
- Kawałek chleba, szanowna pani, gdyby się znalazł, byłbym nad wyraz zobowiązany.
- Ach, dobry człowieku, macie szczęście. Mieliśmy wczoraj małą uroczystość i sporo tortu zostało!
- Alez szanowna pani zbyt łaskawa! Tylko kawałek chleba!
- Ach, dobry człowieku, to żaden kłopot.
Pani domu przynosi spory kawał tortu i wręcza go żebrakowi. Ten, chcąc nie chcąc, przyjmuje go i odchodząc szepcze pod nosem:
- Chole*a! Jak ja teraz przez to dziadostwo mam denaturat przesączyć?!

Dwaj marynarze siedzą...

Dwaj marynarze siedzą w barze.
Jeden mówi do drugiego:
- Czy wiesz, że mój kumpel ma złoty kibel?
- Chyba za dużo wypiłeś - odpowiada drugi.
- Nie wierzysz? No to ci pokażę.
Idą do kumpla.
Pukają do drzwi.
Otwiera im mały chłopiec i woła:
- Tato! Przyszedł ten pan co Ci wczoraj w puzon narobił!

Żebrak stuka do drzwi...

Żebrak stuka do drzwi bogatej damy i pyta:
- Czy ma pani jakieś butelki po piwie?
- Oburzające! Czy ja wyglądam na osobę, która pije piwo?
- Och przepraszam. Czy ma pani jakieś butelki po wódce?

Napijy się! Lepiej być...

Napijy się! Lepiej być znanym pijakiem, niż anonimowym alkoholikiem!