psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Dwaj policjanci podczas...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żydowska szadchan (swatka)...

Żydowska szadchan (swatka) zachwala młodzieńcowi zalety pewnej dziewczyny:
- To cud dziewczyna! Dosłownie! Młoda, bogata, urodziwa, inteligentna, a na dodatek nie musisz czekać aż 9 miesięcy na potomka. Ona da Ci go już za sześć...

ORNITOLOGIA KONIA...

ORNITOLOGIA KONIA

Przezwisko, ksywa, pseudo czy jak je tam zwał. Czasem trudno wywnioskować skąd się wzięły.
Kiedy byłam młodą i niewinną mężatką... Eeeeee, wróć, to ma być autentyk. Koledzy o pewnym nieznanym mi mężczyźnie mówili „Arab”. Byłam przekonana, że ksywa pochodzi od typu urody. Jakże się zdziwiłam kiedy okazał się być niebieskookim blondynem.
Kiedy Arab opuścił już nasze towarzystwo zapytałam kolegę:
- Czemu niby Arab, jak on wcale czarniawy nie jest?
Przez dłuższą chwilę rechotali i rżeli obrzydliwie i w końcu któryś odpowiedział:
- Wiesz Iwonka, jakby ci to...(rech rech hy hy hy), tak bez eufemizmów chcesz? Gościu ma po prostu chu*a po kolana - jak koń, jak arab, proste?
Napiszę tylko, że baaaaardzo ale to bardzo się ucieszyłam, że nie zapytałam się pana Araba osobiście o genezę ksywy.
Kiedy wiele lat później koleżanki mówiły o swoim znajomym per Wielki Ptak, nie byłam już tak niewinna i naiwna. Moje rozumowanie poszło oczywistą drogą. Wkrótce przyszło mi go zobaczyć. Szedł drugą stroną ulicy i W. powiedziała:
- Popatrz teraz i zrozumiesz dlaczego Wielki Ptak...
No żeby tak z daleka było widać, że ma wielkie ptaszysko... – pomyślała zdziwiona i zaciekawiona Jaiwo...
Ta... Wielką, to on miał ale za przeproszeniem dupę i taki jakiś niemęsko biodrzasty był. Taki Wielki Ptak z Ulicy Sezamkowej... Okrutne koleżanki, jak tak można kolegę nazywać i jeszcze koleżankę do nieskromnych podejrzeń zmuszać...

ŻYWICIEL RODZINY...

ŻYWICIEL RODZINY

Po wielu latach, w końcu zaczęli remont dachu w moim budynku. [M]atka moja poszła po coś na strych i zobaczyła jak z dachu schodzi [k]obieta.
M - Nie boi się pani tak po dachu chodzić?
k - A co, męża poślę? On ma żonę i dwójkę dzieci na utrzymaniu.

CÓRKA...

CÓRKA

Pytanie Mężczyzny Mojego Życia świadczyło o niewątpliwej żądzy pogłębienia wiedzy o kulturze. Ma się kulturalnych mężów.
To bardzo mile łechtające jest, jeśli młode czy mąż w pierwszej kolejności zwracają się do mnie z pytaniami, na które mogliby znaleźć odpowiedź w Wikipedii czy inchszej kopalni wiedzy.
Pewnego poranka przy śniadaniu MMŻ zastrzelił mnie pytaniem:
- Kochanie, a jak była córka Gospodarza i Gospodyni?
W przeciągu kilku sekund przez moją głowę przegalopowało setki myśli. Rozpaczliwie próbowałam ustalić, kim są Gospodarz i Gospodyni. Co to może być? Pierwsze skojarzenia: „Chłopi”? Generalnie jakieś utwory o chłopach, rolnikach, ziemiaństwie… [:ke] Się skup kobieto, pokaż że słusznie czynią pytając, wykaż się wiedzą...
Trzeba się ratować, podpowiedź jakaś by się przydała:
- Kochanie, a o jaki utwór literacki ci chodzi?
(Chcę tylko nadmienić, że odpowiedź MMŻ sprawiła ,iż mojemu pierworodnemu przysłuchującemu się rozmowie, herbata puściła się nosem, a moja skromna osoba była bliska zadławienia się bułeczką...)
- No, bo nie pamiętam jak to szło: ”ELE MELE DUTKI GOSPODARZ MALUTKI. GOSPODYNI GARBATA, A CÓRECZKA...” No i właśnie nie mogę sobie przypomnieć jaka była córeczka...

Przychodzi dziewczyna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Co masz w tej butelce?...

- Co masz w tej butelce?
- Wodę panie oficerze.
- Ależ to jest wino!
- CHWAŁA NIECH BĘDZIE PANU!!!

Wczoraj wieczorem miałem...

Wczoraj wieczorem miałem wrażenie, że ktoś mnie obserwuje, gdy się masturbowałem.
To mógł być kierowca autobusu.

Kiedyś mówiłem młodszemu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

WYOBRAŹ SOBIE......

WYOBRAŹ SOBIE...

Misio czyta o transwestytyzmie, komentuje, zastanawia się nad tym i owym... Jako pierwsza obrończyni uciśnionych zamierzam zrobić mini-wykład: Wyobraź sobie, że w głowie jesteś facetem, a masz ciało kobiety, itp., itd. A oto, co wyszło:
- Wyobraź sobie, że jesteś facetem...
Zostałam uprzejmie poproszona o opuszczenie pomieszczenia.