Losowanie TOTOLOTKA. Pan domu i głowa rodziny w skupieniu studiuje cyferki na kuponie. Blednie. Potem wstaje podchodzi do barku. Bierze kieliszek. Odstawia bierze szklankę do Whisky. Nalewa do pełna. Wypija duszkiem. Żona patrzy ze zdziwieniem. Potem jej oczy rozjarzają się błyskiem radości. Dostaje kociokwiku. Dzieci również dostają głupawki. Zaczynają latać po chałupie i rozbijać sprzęty. A facet mówi:
- k***a! Znowu nie wygrałem…
W restauracji:
- Panie starszy, właśnie obchodzimy z żoną 25-lecie ślubu, mógłby pan nam coś polecić
- To może na początek uściślijmy, państwo chcą świętować czy zapomnieć?
Kupiłem dziś mojej dziewczynie nową zmywarkę i powiedziałem, że może mi oddać z czasem...
- Cudownie! - krzyknęła z radości - Ile jestem ci winna?
- 2 złote - odpowiedziałem.
- Wow, czemu tak tanio?? - spytała zdziwiona
- A ile byś chciała bym zapłacił za gąbkę?!
SEX jest jak NOKIA connecting people, jak PEPSI ask for more, jak NIKE just do it, jak SAMSUNG everyone is invited... A dziewice sa jak IDEA - poza zasiegiem.
Ogłoszenie w gablotce pracowniczej:
"Prosimy tych pracowników, którzy chcą wziąć udział w pogrzebach swoich krewnych, by informowali o tym przełożonych najpóźniej dwa dni przed meczem"