Siedzą chłopak i dziewczyna...

Jakiego psa ma Hiszpan?

Majorka

Prezerwatywy nie rwą się.
One pękają ze szczęścia.

Spotkali się dwoje fanów piłki nożnej:
- Ile będzie bramek?
- Dwie, bramki zawsze są dwie.

Kelnerka przynosi zamówione pączki. Siedzący przy stoliku dziękuje:
- Całuję rączki za te dwa pączki.
Po chwili kelnerka przynosi ciastka i słyszy od uprzejmego klienta:
- Za te ciasteczka całuję w usteczka.
Słysząc to, jakiś gość podpowiada:
- Zamów jeszcze zupę...

Wchodzi francuz do polskiej restauracji, spotyka młoda kelnerkę i mówi:
- Bonjoure [czyt. Bonżur] madame.
- Żuru nie ma, jest tylko krupnik.