psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Będziesz ze mną chodzić...

Będziesz ze mną chodzić pyta nieśmiało chłopak dziewczynę - a, co sam się boisz?
- odpowiada

Wściekły upał, duchota...

Wściekły upał, duchota w zatłoczonym autobusie, a tu jakiś facet puścił bąka.
Obrzydliwy smród!
Ludzie zaczynają się burzyć:
- Co za chamstwo! Jak można w takim ścisku! Żadnego szacunku dla innych!
- KTO TO ZROBIŁ?
Nikt się oczywiście nie przyznaje.
Jeden z pasażerów deklaruje, że znajdzie winowajcę.
Wyciąga długi kawał sznurka i prosi, żeby wszyscy chwycili go prawą ręką.
Sznurek rozwija się, wędruje po autobusie zygzakami, żeby dotrzeć do wszystkich, wszyscy łapią go prawą ręką.
- No jak, wszyscy trzymają sznurek prawą ręką?
- Taaaaak!
- Ten, kto puścił bąka, też?
- Tak....

Wychowanie Patriotyczne...

Wychowanie Patriotyczne
Na lekcji Wychowania Patriotycznego uczniowie uczą się stopniowania rzeczowników:

Rzeczpospolita I – wyzysk szlachecki.
Rzeczpospolita II – bida.
Rzeczpospolita III – układ.
Rzeczpospolita IV – Prawo i Sprawiedliwość!

Ukradł facet krzesło...

Ukradł facet krzesło i poszedł siedzieć

Szedł facet obok koparki i dał sie nabrać

Wyszedł facet z okopu i coś mu do łba strzeliło

Co je Miś Uszatek na kolacje?
-pora na dobranoc.

Siedzą dwa gołębie na dachu...Jeden grucha drugi jabłko

w chodzi gościu do sklepu wziął dezodorant i prysnął...

Robiła babcia na drutach,przejechał tramwaj i spadła.

wchodzi facet dop sklepu ogrodniczego i zlał sie w pory

szedł facet po lodzie i sie załamał

idzie facet polem,patrzy...a tam w gruncie rzeczy

Słyszy facet strzały w szafie, otwiera ją, a tam marynarka wojenna.

Siedzi facet i słyszy jakieś tupanie zza okna ... patrzy a tam
ścieżka biegnie do lasu...

Poszedł facet na zawody w baloniarstwie i nieźle wypadł.

Biegnie garbaty do autobusu, potknął się, upadł, ukołysał się, ukołysał i usnął

Były sobie dwa rosoły - jeden za-słony, drugi firanki.

Szedł facet koło kościoła i się poświęcił.

Szedł facet obok budowli i go zamurowało.

idzie dwoch zydów na lody, pierwszy dostał z kulki a drugi z ałtomatu.

Wstaje facet rano i czuje, że coś śmierdzi, wygląda za okno, a tam pogoda się zj***ła.

Prałatowi Henrykowi ktoś...

Prałatowi Henrykowi ktoś ukradł z klatki ptaszka. Podczas niedzielnej mszy prałat pyta parafian:
- Kto ma ptaszka?
Podnosi się las męskich rąk.
- Nie o to mi chodzi - mówi prałat. - Kto widział ptaszka?
Podnosi się las kobiecych rak.
Prałat wkurzony:
- Nie o to pytam! Kto widział mojego ptaszka?
Wszyscy ministranci podnoszą ręce.

Pan Bóg pyta Adama i Ewę:...

Pan Bóg pyta Adama i Ewę:
- Kto chce sikać na stojąco?
- Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.
- W porządku. W takim razie dla Ewy zostaje wielokrotny orgazm.

Sa dwa okopy: niemiecki...

Sa dwa okopy: niemiecki i polski.
I tak walcza ze soba, strzelaja do siebie, ale jak na razie zadna ze stron nikogo nie trafila. Az wreszcie jeden z Polaków powiedzial:
- Te, jakie jest najpopularniejsze imie niemieckie?
- Hmmmm... Moze Hans?
- O! Dobre! Krzykniemy Hans, i moze jakis jelen sie wychyli to go zastrzelimy. No i wolaja:
- Hans!
- Ja!? - Szwab sie wychylil... JEB! Dostal kulke.
- Hans!
- Ja!? - JEB! Nastepny...
- Hans!
- Ja!? - JEB!
I tak ich powybijali, zostalo tylko kilku... Siedza te szwaby i mysla:
- Moze my tez tak zrobimy?
- Ja! Jakie jest popularne imie polskie?
- Moze Zdzichu?
- Ja gut!
I rycza:
- Zdzichu!
- (cisza)
- Zdzichu!
- (cisza)
- Zdzichu!
- Zdzicha nie ma jest na wakacjach... To ty Hans?
- Ja!
- JEB!

- Jak możesz pokazywać...

- Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.