Bin Laden na lekcji: - Cisza bo was porozsadzam!
Panie kierowniku, chciałbym z panem pogadać w trzy oczy... - Jak to w trzy oczy? Chyba w cztery oczy? - Nie, tylko w trzy. Bo na to co zaproponuję jedno oko trzeba będzie przymknąć.
Tak się kończą igraszki z ogniem i benzyną. A wystarczyło posłuchać kolegi...
Nic tylko patrzeć i podziwiać...
- Hej, dziewczyno, jaki masz rozmiar biustu? - Nie powiem. To moja mała tajemnica.