psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Blondynka i brunetka...

Blondynka i brunetka skaczą z wieżowca . Która będzie pierwsza?
Brunetka bo blondynka parę razy zatrzyma się i zapyta o drogę!

Idą trzy pijane blondynki...

Idą trzy pijane blondynki i widzą księdza a ze się wstydziły pokazać w jakim są stanie pochowały się do worków.
Ksiądz ciekawy co jest w workach podchodzi do nich.
Kopie w pierwszy worek i słyszy: -miauuuuuuu!!
Kopie w drugi słyszy:
-hau! hau! hau!
Kopie w trzeci i słyszy:
-Kartofle!!!

Lekarz zwraca się do...

Lekarz zwraca się do blondynki, która chce poddać się kuracji odchudzającej:
- A ile pani ważyła najmniej?
- 2 kg 80 dkg, panie doktorze.

Dwie młode blondynki...

Dwie młode blondynki rozmawiają ze sobą:
- Jaki piękny łańcuszek! Ile dałaś za niego?

Blondynka pokazuje brunetce...

Blondynka pokazuje brunetce swoje nowe mieszkanie.
- Urządziłam je według własnej głowy - mówi z dumą.
- Aha, to dlatego jest takie puste.

Blondynka:...

Blondynka:
- Panie doktorze, psy mnie pogryzły!!!
- A były szczepione? - pyta doktor.
- Tak - dupami...

- Dzwoni telefon. Blondynka...

- Dzwoni telefon. Blondynka podnosi słuchawkę i słyszy:
- Czy to ty, kochanie?
- Tak, a kto mówi?

Przychodzi Policjant...

Przychodzi Policjant z wizytą do blondynki i pyta się:
- Czy u pani był złodziej?
- Nie, był tylko taki pan w czarnym ubraniu i wziął mój telewizor.

Blondynka wstaje rano...

Blondynka wstaje rano z łóżka podchodzi do okna. Mąż pyta:
- Jaka dziś pogoda?
- Skąd mogę wiedzieć? Jest straszna mgła, pada deszcz i nic nie widać!

Trzy blondynki zginęły...

Trzy blondynki zginęły w wypadku samochodowym. Po śmierci stają przed bramą niebios. Święty Piotr wita je słowami:
- Możecie dostać się do nieba, jeśli odpowiecie na jedno proste pytanie religijne. Pytanie brzmi: co to jest Wielkanoc?
Pierwsza blondynka odpowiada:
- Wielkanoc to takie święto, kiedy odwiedzamy groby naszych bliskich.
- Źle! Odpowiada Święty Piotr. Nie przestąpisz bram królestwa niebieskiego, bezbożna ignorantko!
Odpowiada druga blondynka:
- Ja wiem! To takie święto, kiedy stroi się choinkę, śpiewa kolędy i rozdaje prezenty!
Święty Piotr załamany wali głową we wrota do niebios, a następnie patrzy z nadzieją na trzecią blondynkę.
Ostatnia blodnie uśmiecha się spokojnie i nawija:
- Wielkanoc to święto zmartychwstania Jezusa Chrystusa, który został ukrzyżowany przez Rzymian. Po tym, jak oddał życie za wszystkich ludzi, został pochowany w pobliskiej grocie, do której wejście zostało zamknięte
głazem. Trzeciego dnia Jezus zmartwychwstał.
- Świetnie! Wykrzykuje Święty Piotr, wystarczy, widzę, że znasz Pismo Święte!
Blondynka nawija śmiało dalej:
- ... zmartwychwstał i tak historia powtarza się co roku, Jezus w czasie Wielkanocy odsuwa głaz i wychodzi z groty, patrzy na swój cień i jeśli go zobaczy, to zima będzie sześć tygodni dłuższa.