Blondynka kupiła sobie...

Przychodzi blondynka do weterynarza, niosąc złotą rybkę w akwarium.
- Moja rybka ma epilepsję - mówi. Na to weterynarz:
- Jak dla mnie wygląda całkiem zdrowo.
- To niech pan poczeka aż ją z wody wyciągnę.

Blondynka siedzi w parku,podchodzi do niej przystojny chłopak i mówi:
-kawka?
Blondynka odpowiada:
-Nigdy nie zgadniesz jak mam na imię

Stoją dwie blondynki przed windą i jedna mówi do drugiej:
- Zawołaj windę!
- Winda, winda!
- Nie tak, przez guzik!
A blondynka łapie guzik od koszuli i woła;
- Winda, winda!

Zamknij blondynkę w okrągłym pokoju i powiedz jej, żeby znalazła sobie jakiś kąt:P

Dwie blondynki bawią się klockami. Przyszła brunetka i spuściła wodę.

Idzie Jolka z Justyną przez pustynię i widzą szklankę odwróconą do góry dnem.
Na to Justyna:
- Ta szklanka nie ma dziury.
- Dna też nie ma - mówi Jolka.

Czym się różni blondynka od żaby:
-Tym ,że żaba kuma a blondynka nie .

Dlaczego blondynka przechodzi obok pasów,a nie a pasach?
A żeby zebra bólu nie czuła...

Wiecie co robi blondynka na cmentarzu ?
Czeka żeby ją strach przeleciał !!