Przychodzi blondynka to biblioteki i mówi:
- Poproszę jakąś książkę.
- Z polskich powieści mamy "W pustyni i w puszczy".
- Dobrze, poproszę "W puszczy".
Kłócą się dwie blondynki:
- To on!
- Nie on!
- On!
- Nie on!
- Chodź, podejdziemy i zapytamy...
Podeszły:
- Powiedz, to ty?
- Tak, to ja.
Jedna do drugiej:
- A nie mówiłam!
Blondynka z blondynką wynajęły sobie pokój w hotelu.
Gdy nadeszła noc blondynka postanowiła umyć sobie włosy, po kilki minutach woła do swojej kolezanki.
-Ej ! Mogłabyś mi pożyczyć szampon do włosów ?
-Przecież niedawno kupiłaś , widziałam.
-Tak, ale tamten był do włosów suchych, a ja swoje zmoczyłam .
Jadą dwie blondynki maluchem jedna mówi do drugiej:
- Ty silnik nam zgasł.
- Ty faktycznie sprawdźmy to. Blondynki wyszły na zewnątrz. Jedna mówi:
- Ty zgubiłyśmy silnik.
A druga zagląda do tyłu i mówi:
- Spoko mamy zapasowy.