Blondynka idzie do lekarza kiedy weszła bez zastanowienia wskoczyła na stół bo zamówiła sobie wizyte u seksownego lekarza
-Słuchaj dziś jest ten dzień!!!!!
Blondynka bez zastanowienia zaczeła go całować przestała i poszła do domu to powtarzało się kilka razy {lekarz miał dziewczyne} w końcu lekarz mówi
- Słuchaj musimy to przestać.
Blondynka była ubrana cała w biżuterię wchodzi dziewczyna lekarza widzi że blondynka siedzi na kolanach jego chłopaka i od razu wyskakuje z płaczem lekarz biegnie do niej i mówi
-Słuchaj to nie tak jak myślisz.
Dziewczyna -Co mnie obchodzi twoja zdrada widziałeś jaka ona jest nadziana
Przychodzi blondynka do sklepu muzycznego.
Rozgląda się dłuższy czas a następnie zwraca się do sprzedawcy:
- Myślę, że się zdecydowałam. Proszę tę dużą czerwoną trąbkę i ten śliczny akordeon spod ściany.
Sprzedawca patrzy na blondynkę z politowaniem w oczach i mówi:
- Gaśnicę mogę pani sprzedać w ostateczności, ale jeśli chodzi o kaloryfer to nie ma mowy!
Młody mąż wraca do domu z pracy, patrzy, a jego żona, blondynka spazmatycznie szlocha.
- Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni.
- Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.
- Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę.
Do sklepu z odzieżą wchodzą dwie blondynki. Stają na środku i zaczynają palić papierosy.
- Co wy robicie?! Tu nie wolno palić!
- Tak? To dlaczego nad wejściem jest napis "Palta"?
Blondynka skarży się koleżance:
- Wyobraź sobie, moja siostra urodziła dziecko i nie napisała mi czy dziewczynkę, czy chłopca. Teraz nie wiem, czy jestem ciocią czy wujkiem..