Sekretarka do szefa: - Nie chciałabym naciskać, ale jak nie dostanę podwyżki, to będę zmuszona opublikować pamiętniki.
Prosto z gabinetu ortodonty, pewna pani idzie pochwalić się swoją nowością na zębach. Uśmiech od progu i... - Wooow!... Widzę, że masz nowy aparat! Mąż gospodyni, informatyk siedzący przed komputerem, nawet nie odwracając głowy pyta: - Ile pikseli?