#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

dlaczego długopisy nie...

dlaczego długopisy nie chodzą do szkoły?
.
.
.
.
.
bo się wypisały

Pani na lekcji do Jasia:...

Pani na lekcji do Jasia:
- Jak się nazywa żona popa?
- Poparzona.

Do księgarni wchodzi...

Do księgarni wchodzi kobieta w żałobie, trzymając w ręku książkę „Grzyby wokół nas“. Księgarz ściska jej rękę:
- Szczere wyrazy współczucia, wydawnictwo już poprawiło te błędy!

Skup się na zadaniu,...

Skup się na zadaniu, aby nie popełnić błędu w liczeniu - to ważne!

1. Wybierz cyfrę od 1 do 10
2. Pomnóż ją razy 9
3. Jeżeli wynikiem jest liczba dwucyfrowa to dodaj jej cyfry do siebie
4. Odejmij 5
5. Jeżeli wynikiem jest 1 to wymyśl kraj w Europie na "A", jeżeli wynikiem jest 2 to wymyśl kraj w Europie na "B", i analogicznie dalej... 3=>"C", 4=>"D"...
6. Jaka jest 3 litera w nazwie kraju jaki wybrałeś? Teraz wymyśl kolor na tą literę!
7. Jaka jest 2 litera w nazwie tego koloru? Wymyśl nazwę kwiatu na tą literę!

UWAGA! Pomyślałeś o niebieskich irysach w Danii! Mam rację? Smile

Do mózgu dochodziły wieści...

Do mózgu dochodziły wieści z różnych organów, że coś jest nie tak, więc zwołał walne zgromadzenie, aby omówić ten problem.
- Witam wszystkich! Czas na prośby, skargi, zażalenia. Mówcie!
Pierwsze odezwały się nerki:
- Szanowny mózgu, prosimy o tydzień urlopu. Nasz pan ciągle coś pije, a my już nie możemy wytrzymać, padamy z wycieńczenia!
- Macie moją zgodę - odparł mózg. - Tydzień urlopu. Kto następny?
Odezwała się wątroba:
- Ja też już nie mogę, facet ciągle chla gorzałę i ja wysiadam. Proszę o 10 dni urlopu.
- Proszę bardzo - zadecydował mózg. - Kto następny?
Odzywają się płuca:
- My prosimy o 2 tygodnie wolnego, bo nasz pan ciągle pali i pali. Ledwo dychamy od tego dymu, ledwo ciągniemy.
- Wyrażam zgodę - odparł mózg. - Czy ktoś jeszcze?
W tym momencie rozległ się ledwo słyszalny głosik:
- Ja też! Ja też poproszę o 2 tygodnie urlopu!
- Może byś chociaż wstał i się przedstawił! - krzyknął mózg.
- Gdybym mógł stać, to nie prosiłbym o urlop!

Bakterie, które rozmnażają...

Bakterie, które rozmnażają się przez kichanie, prowadzą tryb życia koczowniczy.

Siedzi se syneczek przi...

Siedzi se syneczek przi kałuży i pije ta woda.
Na to przichodzi tako stareczka we plyjdzie i pado mu:
- Synek, nie pij tyj wody, bo to je sam maras, puć sam ino do mie, dom ci szolka tyju...
- Proszę, co pani mówiła?
- A nic, nic, pij, pij goroliku, pij...

Fąfara siedzi na ławce,...

Fąfara siedzi na ławce, a obok niego ogromne psisko. Mężczyzna gładzi zwierzaka i powtarza:
- Dobry kotek, dobry kotek...
Przechodzący obok facet zwraca mu uwagę:
- Panie, przecież to pies, a nie kot!
Fafara do psa:
- Smaczny był kotek, Reksiu?

Przychodzi młoda nauczycielka...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.