psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

- Dlaczego ożeniłeś się...

- Dlaczego ożeniłeś się z Krysią?
- Ocaliła mi życie!
- W jaki sposób?
- Nie ukrywała, że jeśli się z nią nie ożenię, zastrzeli mnie.

Mąż z żoną jadą przez...

Mąż z żoną jadą przez wieś samochodem.
Nie odzywają się do siebie, bo są świeżo po kłótni.
Nagle żona dostrzega stadko świń i pyta pogardliwie męża:
- Twoja rodzina?
- Tak, TEŚCIOWIE!

Żona zaproponowała Roberttowi,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

John i Mary byli parą...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Drugi raz ci zupę zagrzałam,...

- Drugi raz ci zupę zagrzałam, chodź, bo stygnie.
- Jak postoi, to się nic nie stanie.
- Poproś ty kiedy o seks...

Dwaj kumple siedzą przy...

Dwaj kumple siedzą przy piwku w knajpce I rozmawiają.
-Wiesz, seks z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę I chyba całkiem przestaniemy się kochać...
-Chłopie, gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami... To w ogóle zapomniałbym co to seks!

Wraca kobieta do domu...

Wraca kobieta do domu i na klatce schodowej widzi ogłoszenie: "Sprzedam żonę za 360 zł".
Po wejściu do mieszkania ochrzania męża: - Zdurniałeś? Znudziłam ci się? Chcesz mnie sprzedać za 360 zł? Skąd ci się to wzięło?
- 80 kg pomnożyłem przez 2 zł - tyle teraz płacą w skupie za kilogram żywca - plus 200 zł za obrączkę.
Następnego dnia to mąż wraca do domu i widzi ogłoszenie: "Sprzedam męża za 2.2 zł".
Wchodzi do mieszkania, patrzy przez chwilę zrezygnowany na żonę i wreszcie się odzywa:
- Nic nie mów! Ja wszystko rozumiem. Chciałaś się po prostu odegrać. Ale chcesz za mnie tylko 2.2 zł? Dlaczego?
- Dwa jajka po 60 gr plus rurka bez kremu za złotówkę!

Kto jest lepszym ogrodnikiem?...

Kto jest lepszym ogrodnikiem? Mąż czy żona?
Mąż, dlatego że ma dorodnego ogórka i dwa dorodne pomidory.
A żona - wydeptany trawnik i dziurę po krecie.

Mąż marynarz wysyła telegram...

Mąż marynarz wysyła telegram do żony:
"Kochana żono STOP wracam za trzy dni STOP oczekuj mnie na lotnisku STOP".
Przylatuje po trzech dniach, wychodzi z samolotu, patrzy, a jego żony nie ma.
- A to ku....a! Ale może nie? Może czeka przed lotniskiem?
Wychodzi przed lotnisko patrzy, a jego żony nie ma:
- A to ku...a! Ale może nie? Może czeka na mnie w domu?
Wsiada w taksówkę jedzie do domu wchodzi patrzy, a w domu bałagan, wszystko porozwalane:
- A to ku....a! Ale może nie? Może czeka na mnie w łóżku na górze?
Wchodzi do sypialni, a tam jego żona lezy w łóżku z dwoma facetami. Gość stoi oniemiały, patrzy na to wszystko i w końcu mówi:
- A to ku....a! Ale może nie? Może telegram nie doszedł?

Przychodzi mąż do domu...

Przychodzi mąż do domu i pyta żonę:
- Stara? Co byś zrobiła gdybym wygrał w totka?
- Jak to co, zabrała bym połowę i odeszła od ciebie!!!
- Tak?! To masz tu trzydzieści zł, pięćdziesiąt groszy i wynocha stąd!!!