psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Do apteki wpada Jaś:...

Do apteki wpada Jaś:
- Czy ma pani mocne środki przeciwbólowe?
- A co cię boli, chłopcze?
- Jeszcze nic, ale tata właśnie rozmawia z sąsiadką, której stłukłem szybę..

Dzieci chwalą się w przedszkol...

Dzieci chwalą się w przedszkolu:
- Mój dziadek jest taki stary, że jest cały siwy.
- Mój dziadek jest łysy i nie ma zębów.
Jasio mówi:
- A mój dziadek był taki stary, że tata musiał go zastrzelić.

Po koncercie do gwiazdy...

Po koncercie do gwiazdy rocka podchodzi mały Jasiu.
- Jestem łowcą autografów. Dasz mi swój podpis?
- Jasne mały, ale skoro zbierasz autografy, powinieneś mieć do tego specjalny zeszyt.
- Mam taki! Jak wrócę do domu, to sobie przepiszę!

- Proszę pani ja się...

- Proszę pani ja się chyba w pani zakochałem - mówi dziesięcioletni Jaś do swojej nauczycielki.
- Przykro mi chłopcze, ale ja nie lubię dzieci.
- A kto tam lubi, będziemy uważali.

Jasiu pyta ojca:...

Jasiu pyta ojca:
- Tato, skąd ja się wziąłem?
- No wiesz synku... Jakby Ci to powiedzieć... Bocian był i w ogóle.
- Ale Ty tato głupi jesteś! Masz taką ładną żonę a bzykasz bociany?

Jasiu przychodzi do szkoły. ...

Jasiu przychodzi do szkoły.
- Jasiu dlaczego się spóźniłeś? - pyta pani.
- Bo po drodze do szkoły pszczoła mnie ugryzła - odpowiedział Jaś.
- Pokaż Jasiu.
- Nie mogę proszę pani!
- To siadaj!
- Też nie mogę!

Nauczycielka w szkole...

Nauczycielka w szkole dała zadanie domowe!!! Trzeba odpowiedzieć na pytanie co to jest penis!?!
Mały Jasio wraca do domu i pyta taty... "Tato , a co to jest penis?"
Ojciec niewiele myśląc, mówi...
co będę ci opowiadał , pokaże ci!!!
po czym wyciąga swoje przyrodzenie.
Na następny dzień pani wzywa Jasia do odpowiedzi i pyta Jasia..... co to jest penis. Jasio niewiele myśląc wyciąga swoje przyrodzenie i mówi...
"to jest ch**!!! penis jest trzy razy mniejszy!?!

Pani na lekcji mówi do...

Pani na lekcji mówi do Jasia :
- Napisz mi twoje pamiętniki z wakacji .
- Dlaczego ja ? - odpowiada Jasiu .
- Wy to macie trudne sprawy - mówi nauczycielka .

Pani kazała na lekcji...

Pani kazała na lekcji ułożyć dzieciom zdanie o ananasie. No to dzieci się zgłaszają się i mówią Ananasy rosną w ciepłych krajach, Ananasy są bardzo zdrowe... Jasiu się zgłasza:
-Ojciec kupił wczoraj kilo kiełbasy
Pani:
-Jasiu, ale to miało być o ananasie!
-Dobrze proszę pani, niech mi pani nie przerywa, ja jeszcze nie skończyłem! Ojciec kupił wczoraj kolo kiełbasy. Sam wszystko zjadł, a na nas nawet nie spojrzał

Jasiu przychodzi do domu...

Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy:
- Mamo dostałem 5 w szkole.
Mama:
- Naprawdę.
Jasiu:
- Tak, dwójkę z matematyki, dwójkę z historii i jedynkę z Polskiego...