Do biura przychodzi pijany pracownik.
- Gdzie byłeś? - pyta go wściekły szef.
- Na lunchu - odpowiada pracownik, używając fachowej nomenklatury.
- To dlaczego śmierdzisz wódą?
- A czym mam śmierdzieć? Lunchem?!
Do biura przychodzi pijany...
      Dodane przez Grzegorz Okrzesa    
  
  - Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
