psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Facet u kochanki (mąż...

Facet u kochanki (mąż na delegacji), a tu nagle klucz w zamku grzebie...
Babka niewiele myśląc mówi mu:
- Stań na środku, tak jak jesteś goły, a ja powiem staremu, że taka statuę kupiłam.
Mąż wchodzi, rozgląda się, zauważa:
- A to co?
- No... kupiłam taka statuę, znajomi też mają, taka teraz moda...
Mąż machnął ręką i poszedł spać. Żona też. W środku nocy mąż wstaje, idzie do kuchni, wyciąga chleb, smaruje masełkiem, kładzie szyneczkę, serek, ogóreczka... podchodzi do statuy i wręcz ze słowami:
- Masz, ja tak trzy dni stałem, żeby choć k***a nakarmiła...

Żona pyta męża:...

Żona pyta męża:
- Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot 100 zł?
Mąż na to znudzonym głosem:
- Nie.
- To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 100 zł.
Po chwili znowu pyta męża:
- Czy widziałeś pogięty banknot 200 zł?
- Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż.
- To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł.
Następnie pyta:
- A widziałeś pogięte 100 tys. zł?
Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada:
- Nie.
- To sobie zobacz, stoi w garażu...

Małżonek wraca ze szpitala,...

Małżonek wraca ze szpitala, gdzie odwiedzał bardzo chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak ryba, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona. Wczoraj doktor powiedział mi, że mama jest w stanie agonalnym.
- Nie wiem co on Tobie powiedział ale mnie, k***a radził przygotować się na najgorsze.

-Stary - jakbym sie przespal...

-Stary - jakbym sie przespal z
Twoja zona to bylibysmy szwagry
czy swaty?
- Bylibysmy kwita.

- Dlaczego nie przyjechałeś...

- Dlaczego nie przyjechałeś wczoraj na zlot twardzieli?
- Żona mnie nie puściła.

Antek mioł taką babę...

Antek mioł taką babę co sie nigdy z nim nie wadziła. Umiała wszystko po dobroci zrobić. Roz też Antek wrócił z szychty a był pierońsko zły. Baba mu zaroz obiod dowo i przynosi naprzód zupę. Antek wonio, patrzy, żur z kartoflami, bez słowa wyciep talerz z zupą przez okno. Baba nic. Bez słowa przyrychtowała drugie danie: kotlet, kapustę i kartofle. Antkowi sie na ten widok oczy śmieją, bierze już widełkę do ręki a w tym baba bierze talerz i wyrzuca go przez okno.
- Ale babeczko, co ty robisz, taki fajny kotlet!
- Jakeś wyciep talerz toch myślała, że dziś chcesz obiadować w ogródku.

Nowożeńcy w swoim nowym...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Babka mówi do dziadka:...

Babka mówi do dziadka:
- Hej, dziadek. Dziś jest nasza 50 rocznica ślubu, może byśmy się trochę zabawili w łóżku?
- dobra babka! Idź do łazienki się przyszykuj, a ja pościelę łóżko.
Babka poszła do łazienki, podmyła się trochę i tak patrzy na swoją osiwiałą ci**ę i myśli:
- moja ci**a już nie jest taka jak kiedyś. Podmaluję ją na czarno, to będzie ładniejsza!
Babka poszła do łóżka, a do łazienki przychodzi dziadek. Podmył się trocheę i patrzy na swoje swlaczałą fujarę i myśli:
- moja fujara już nie jest taka jak kiedyś. Wezmę 2 kredki i nitkę, i zwiążę to będzie sztywniejsza. Babka jest ślepa, nie zauważy!
Dziadek poszedł do łóżka rozbiera babkę i mówi:
- Babka, za kogo ta żałoba na twojej cipie?
- Za tego fi*ta co żeś go na noszach wniósł!

Kierownik domu pogrzebowego...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mąż mówi do żony:...

Mąż mówi do żony:
- Niepotrzebnie kręcisz nosem. Ten bigos jest całkiem dobry.
- Może i jest dobry, ale większość ludzi bierze do kina popcorn.