psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Facetowi urodziło się...

Facetowi urodziło się dziecko i ciągle je fotografuje. Pielęgniarka pyta:
- Ale radość, co? Pierwsze dziecko?
-Nie, trzecie, ale pierwszy aparat!

Młłodzi rodzice usypiają...

Młłodzi rodzice usypiają rozkapryszone dziecko.
A może powinnam mu coś zaśpiewać - zastanawia sie już bardzo zmęczona żona.
Poczekaj kochanie spróbujmy jeszcze po dobroci.

Ojciec miał 2 synów:...

Ojciec miał 2 synów: pesymistę i optymistę.
Pewnego dnia postanowił dać im prezenty. Pesymiście dał do pokoju zabawki elektroniczne, a optymiście do pokoju nałożył górę końskiego łajna.
Na następny dzień rano idzie do pierwszego pokoju, a tam syn niezadowolony. Ojciec się go pyta, dlaczego.
Syn narzeka:
- Bo to tyle elektronicznych zabawek, dużo instrukcji do przeczytania, a na pewno trzeba będzie kupić baterie, kiedyś się w końcu to wszystko zepsuje...
Ojciec idzie do drugiego pokoju, a tam syn-optymista przerzuca łajno i woła:
- Gdzieś tu jest mój kucyk! Gdzieś tu jest mój kucyk!...

- Mamo, mamo!...

- Mamo, mamo!
- Co synku?
- W moim łóżku jest potwór!
- Co żeś sobie z dyskoteki przyprowadził, to masz...

W przedszkolu:...

W przedszkolu:
- Masz bąka?
- Nie, już puściłem.

Czas prawdy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Córeńko, chcesz mieć...

- Córeńko, chcesz mieć braciszka?
- Tak, tatku.
- To śpij!

Pewna mała dziewczynka...

Pewna mała dziewczynka na pytanie, jak się nazywa, zwykle odpowiadała "jestem córką doktora Nowaka". Mama, obawiając się, że rodzina będzie posądzona o snobizm, wreszcie zdołała przekonać ją, że powinna mówić "jestem Basia Nowak". Pewnego razu po niedzielnej mszy ksiądz przygląda się małej i zagaduje:
- Czy ty jesteś może córką doktora Nowaka?
Na co dziewczynka:
- No ja myślałam, że tak, ale mamusia mówi, że nie.

Tata sprawdza, czego...

Tata sprawdza, czego syn nauczył się w szkole:
- No, proszę, pomyśl... Miałeś dziesięć jabłek, dwa zjadłeś, to ile ci zostało?
- Nie wiem, my w szkole liczyliśmy na śliwkach.

Pani na lekcji języka...

Pani na lekcji języka polskiego...

Dzieci, gdzie śpią wasi rodzice?
Pierwsza odpowiada Kasia.
- Moi rodzice śpią na strychu, tam mają wyremontowany pokój.
- Dobrze Kasiu, to może teraz Tomek.
- Moi rodzice śpią w pokoju gościnnym.
- Jasiu, a Twoi rodzice gdzie śpią?
- Moi rodzice śpią na linie...
- Czemu na linie?
- Nooo, bo jak rano wstaje to mama woła do taty: Stary! Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz!