psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

Fąfara idzie na polowanie....

Fąfara idzie na polowanie. Żona pyta:
-Nie zabierasz naboi?
-Tak będzie znacznie taniej, a rezultat i tak będzie ten sam, co zwykle…

Dwaj murzyni sikają z...

Dwaj murzyni sikają z mostu:
-Ale zimna woda!
-Noo, a jakie muliste dno!

Wróciłem dziś wcześniej...

Wróciłem dziś wcześniej z pracy i zastałem swoją żonę i kumpla, siedzących w przedpokoju, spoconych i nie mogących złapać oddechu. Spytałem "Co się tu dzieje?"
Żona powiedziała "E... graliśmy sobie na Wii Fit". Mrugnęła do kumpla i dodała "Dawid radzi sobie naprawdę świetnie."
Kiedy wychodziłem z pokoju, słyszałem ich śmiejących się i nazywających mnie frajerem, ale to ja śmiałem się ostatni. Sprawdziłem następnego dnia i nawet nie udało im się wpisać na listę high score.

W kawiarni rozmawiają...

W kawiarni rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz, że ja jeszcze nigdy nie zdradziłam męża?
- Czekaj… Ale Ty się chwalisz, czy uskarżasz?

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza z cegłą w zębach.
- Co pani jest?
- Mąż mi taką rzecz powiedział, że aż mnie zamurowało!

Trwa II Wojna Światowa....

Trwa II Wojna Światowa.
Grupa Polaków uciekająca przed Hitlerem schowała się w pustej studni.
Gdy Hitler po chwili dotarł do studni nachylił się i powiedział:
- Halo
A grupa uciekinierów udająca echo:
- Halo, Halo
Hitler:
- A może uciekli do lasu?
Grupa:
- A może uciekli do lasu, do lasu
Hitler:
- A może są w studni?
Grupa:
- A może są w studni, w studni
Hitler:
- A może wrzucę tam granat.
Grupa:
- A może uciekli do lasu, do lasu

Dyrektor przychodzi do...

Dyrektor przychodzi do pracy po urlopie.
- Panie dyrektorze - wita go sekretarka - mam dla pana dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą.
- To najpierw ta zła.
- Niestety, od dwóch tygodni nie jest pan już dyrektorem.
- A ta dobra wiadomość?
- Będziemy mieli dziecko!

Biznesman wysłał fax...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dzwoni telefon. Mała...

Dzwoni telefon. Mała dziewczynka odbiera:
- Halo?
- Cześć kochanie, jest mamusia?
- Jest
- A co robi?
- Jest z jakimś facetem w sypialni
- To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu:
- Powiedziałam
- I co mama zrobiła?
- Najpierw ten facet z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła "kochanie zaczekaj" i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu
- Basenu? A czy to numer 555-333-22?

- Wujku, czy...

- Wujku, czy to prawda, że jesteś kawalerem?
- Prawda.
- No to kto ci mówi co masz robić?