Żona zmusiła Kowalskiego do przysięgi:
-Tu klękaj i przysięgaj, że już więcej pić nie będziesz.
-Klęczy Kowalski i przysięga:
-Już więcej pić nie będę, ale mniej też nie...
Spotykają się dwaj kumple: - "Cześć, co słychać?" - "A, no wiesz, różnie bywa." - "Słyszałem, że się ożeniłeś?" - "Zgadza się..." - "Ładna ta Twoja żona?" - "Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej." - "Pokaż zdjęcie... O Matko Boska!"