#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Grają w karty zając,...

Grają w karty zając, niedzwiedz, wilk i lis. Nagle odzywa sie niedzwiedz:
-Nie wiem kto tu oszukuje, ale jak pie***lnę w ten rudy łeb...

NORMALNIE WŁOSY DĘBA STAJĄ...

Wystarczyło go natrzeć kocem i chwilę później straszył już swoim wyglądem

Dlaczego słoń ma pomarańczowe...

Dlaczego słoń ma pomarańczowe oczy?
- Żeby go na jarzębinie nie było widać.
- A widziałeś kiedyś słonia na jarzębinie?
- Nie
- A widzisz! Tak się dobrze schował!

NO! KTO TO WIDZIAŁ? WSTAWAĆ O 3.30? SAMI SE WSTAWAJCIE...

Właściciel chce by jego pies wstał z łóżka, gdy usłyszał argumenty psa nie mógł powstrzymać śmiechu
Szczeniak Thor nie bardzo lubi wcześnie wstawać. Jego właściciel prowadzi piekarnię i w związku z tym wstaje o 3:30 w nocy. Tym razem Thor postanowił przekonać swojego pana by ten pozwolił mu jeszcze pospać. Patrząc jak zabawnie pies próbuje wywalczyć trochę snu nie mogę powstrzymać się od śmiechu!

Jest sobie las...a w...

Jest sobie las...a w tym lesie sprytny zajac, glupi niedzwiedz i madra sowa...i ten niedzwiedz tak sobie siedzi pod drzewem i przychodzi do niego zajac i mowi : czesc niedzwiedz, ten odpowiada : czesc zajaczek. Zajaczek mowi pytal o Ciebie Michał...
niedzwiedz: jaki Michał
zajac : ten co ci w dupe wpychal
i zajaczek uciekl, nastepnego dnia przychodzi zajaczek do niedzwiedzia i mowi
zajac: czesc niedzwiedz
niedzwiedz : czesc zajac
zajac : pytal o ciebie Michal...
niedzwiedz : jaki michał??
zajac : ten co ci w dupe wpychal....
ta sytuacja powtarzala sie wielokrotnie, az niedzwiedz sie wkurzyl i poszedl do sowy, sowa jest madra i na pewno cos wymysli. Niedzwiedz opowiedzial sowie co sie zdarzylo, a sowa mu poradzila :
sowa : jak zobaczysz zajaca to pierwszy powiedz "czesc zajac"
on odpowie. To ty mu powiedz pytala o CIebie Maja. On zapyta "jaka Maja" a ty odpowiesz "ta co cie gryzla w jaja" niedzwiedz zadowolony poszedl sobie posiedziec pod drzewem jak to zwykle robi. Siedzi i siedzi, a tu idzie zajac.
Niedzwiedz : czesc zajac
zajac : czesc niedzwiec
Niedzwiedz : pytala o ciebie Maja
zajac : tak wiem, mowil mi Michał
niedzwiedz : jaki michal

Idzie dróżką lis. Nagle...

Idzie dróżką lis. Nagle z krzaków wyskakuje banda rozwydrzonych, wyrośniętych wilczątek. Po chwili lisek dostał wp*erdol, stracił komórkę, portfel i pobity uciekł sromotnie.
Idzie miś. Scenariusz podobny. Miś trochę się stawiał ale efekt ten sam - obrobiony i sponiewierany uciekł.
Idzie zajączek wielkanocny niosąc koszyczek z pisankami. Wyskakują wilczki, a zajączek jak nie zawinie koszyczkiem, sruuuu jednego, drugiego, n-tego, kopem poprawił i wilczątka skowycząc zbiegły.
Morał: Jak masz jaja to zawsze sobie poradzisz.