psy
lek
emu
#it
hit
syn
fut

Jak się nazywa spadający...

Jak się nazywa spadający samochód?

Mercedes - Bęc.

Dopiekło facetowi życie,...

Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić...
Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi!
- Co się ma wódka zmarnować? - pomyślał sobie.
Wysunął głowę ze stryczka, przystawił stołek do szafy, patrzy, a tam jeszcze zapomniane pół paczki papierosów.
- O! - pomyślał. I życie zaczyna się układać!

W Londynie w czasie II...

W Londynie w czasie II wojny światowej na jednym z domów umieszczono napis:
"Zapisz się do wojska, do sekcji skoczków spadochronowych.
Teraz bardziej niebezpiecznie jest przejść przez ulicę, niż skoczyć ze spadochronem."
Pod spodem ktoś dopisał:
"Chętnie bym się zapisał, ale biuro jest po drugiej stronie ulicy".

Poseł do znajomego:...

Poseł do znajomego:
- Wiesz, ja nie używam prezerwatyw.
- Jak to, dlaczego?
- Mnie chroni immunitet.

Rynek dużego miasta....

Rynek dużego miasta.
Jakieś występy.
Gdzieś z tyłu pośród stojących widzów rozlega się nagle:
– Hej, kolego!
Nieco dalej ktoś odwraca głowę.
– Kto, ja?
– Tak, ty...
– Nie jesteśmy na "ty"!
– O, sorry, kolego.
– Nie jestem twoim kolegą!
– Słuchaj, przyjacielu.
– Ani przyjacielem!
– Posłuchaj mnie, gościu…
– Nie jestem żadnym "gościem"!
– No to jak mam…
– "Proszę pana"…
– OK, więc proszę…
– ... "szanownego".
– Dobra, k..., a więc proszę szanownego pana…
– Dobrze, dobrze…
– Czy szanowny pan widzi tamtego małego szczyla?
– Tego, który wsiada na motor?
– Tak, właśnie tego.
– Widzę.
– No więc chciałem powiedzieć, kiedy byliśmy jeszcze przy "kolego" on akurat opier*alał wielce szanownemu panu kieszenie i torbę. Nie ma za co!

Chłopak mówi do dziewczyny: ...

Chłopak mówi do dziewczyny:
- Kasiu jak dam ci snickersa, to dasz pocałować się w policzek???
- No dobrze. I ja pocałował
- Kasiu, a jak dam ci dwa snickersy to mogę cię pocałować w usta???
- No dobrze i ją pocałował.
- Kasiu, a jak dam ci 3 snickersy to mogę cię pocałować w usta, ale z języczkiem???
- K***a to ja dostanę cukrzycy zanim Ty mnie przelecisz!!

Julia jak zwykle stała...

Julia jak zwykle stała na balkonie. Czekała.
Powoli zapadała noc, a jego nie było. Wyglądała go już od kilku dni,
skubiąc ze zniecierpliwienia i tak już porwane firanki. Zazwyczaj stawał
pod oknem i głośnym okrzykiem obwieszczał swoje przybycie. Tym razem
jednak mocno się spóźniał. Kiedy już miała zamknąć okno i udać się na
spoczynek, usłyszała jego - wywołujący drżenie serca - mocny, męski
głos:

- PANI JULIO!!! RENTA!!!

Przychodzi klient do...

Przychodzi klient do sklepu i mówi:
- Poproszę fafkulce!!
Sprzedawczyni mówi, że nie sprzedają czegoś takiego.
Na drugi dzień klient mówi to samo:
- Poproszę fafkulce!!
Na to sprzedawczyni odpowiada:
- Proszę wyjść!! Nie mam czegoś takiego!!
Zrezygnowany klient mówi:
- no to poproszę fa w spreju.

- Gdzie byłeś?...

- Gdzie byłeś?
- Z dzieciakami w zoo...
- Mają jakieś nowe zwierzęta ?
- No... tygrys jest. Taki wielki. Podszedł do kraty i zrobił głośno "PFFFFFF!!!"
- Co ty bredzisz??? Tygrysy robią "WROOOAAAAARRRR!!!"
- No paszczą tak. Ale ten podszedł tyłem...