psy
emu
#it
hit
fut
syn
lek

Jasio mówi : Chcę być...

Jasio mówi : Chcę być mikołajem !
Mama się pyta : Dlaczego?
Jasio odpowiada: Bo chcę pracować tylko jeden dzień w roku!

Jasio wydzi mamę w wannie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Matka bierze swoją nastoletnią...

Matka bierze swoją nastoletnią córkę na rozmowę:
- Wiesz, córeczko, jesteś już duża i niedługo zaczną się za tobą uganiać chłopcy. Gdyby jakiś złapał cię za piersi, powiedz "don't". Rozumiesz?
- Tak.
- Gdyby zjechał niżej powiedz stanowczo "stop".
- Dobrze mamo.
Mija czas, córka wraca z brzuchem:
- Jak to się stało, przecież dałam ci instrukcje! Powiedziałaś "don't", gdy złapał cię za piersi? - bulwersuje się matka.
- Tak!
- A czy powiedziałaś "stop", gdy zszedł niżej?
- Tak.
- Więc jak to się stało?!
- Gdy zrobił naraz jedno i drugie, odpowiedziałam "dont stop"

Nie każdy wie, ale dzieci...

Nie każdy wie, ale dzieci mają własne prawa. Ich przestrzeganie jest bezwzględne, a nie stosowanie siê do nich jest karane biciem grzechotką po głowie. Dziś prezentujemy "Prawo własności" wg "Kodeksu Karnego dla bardzo nieletnich" pod red. Andrzejka (lat 5)...

§ 1. Jeśli mi siê to podoba, to jest moje.

§ 2. Jeśli mam to w ręce, to jest moje.

§ 3. Jeśli mogę Ci to zabrać, to jest moje.

§ 4. Jeśli miałem to już wcześniej, to jest moje.

§ 5. Jeśli to jest moje, to nie może nigdy wyglądać jakby było Twoje.

§ 6. Jeśli coś robię lub buduję, to WSZYSTKIE części są moje.

§ 7. Jeśli to wygląda zupełnie jak moje, to JEST moje.

§ 8. Jeśli pierwszy to zobaczyłem, to jest moje.

§ 9. Jeśli bawisz się czymś i odłożysz to na bok, to automatycznie staje się moje.

§ 10. Jeśli to jest popsute, to jest Twoje.

Poniższy tekst to przedruk z mocno zniszczonego już skryptu z 1959 roku. Obecnie Andrzejek jest znanym i "szanowanym" przywódcą partii chłopskiej... Kodeks, którym dorosły Andrzej
siê dzisiaj kieruje niewiele różni się od tego z lat dziecięcych. Są co prawda pewne zmiany dostosowujące go do życia w polityce ale zasady mniej więcej te same, choć przyznać trzeba, że kodeks wzbogacił się o jeden nowy punkt:

§ 11 Balcerowicz musi odejść!

Syn do ojca:...

Syn do ojca:
- Tato, a ty masz z mamą cokolwiek wspólnego?
- Tak, synku - ciebie!
- I optymizm - dodała żona pod nosem.

- Mamo, mamo!...

- Mamo, mamo!
- Co synku?
- W moim łóżku jest potwór!
- Co żeś sobie z dyskoteki przyprowadził, to masz...

- Córuś, idź do sklepu...

- Córuś, idź do sklepu po kisiel.
- A dobre słowo, tatusiu?
- Internet odłączę!
- Już lecę!

Mały mol pyta się taty mola:...

Mały mol pyta się taty mola:
- Mogę polatać po domu?
Tata odpowiedział:
- No pewnie, ale uważaj na siebie.
Mały mol wyleciał. Wrócił po godzinie.
- I jak było?
- Świetnie, jak latałem to wszyscy klaskali !

Mały Jasiu budzi się...

Mały Jasiu budzi się w środku nocy i jest
przestraszony. Idzie do pokoju mamy
i widzi, że ona stoi nago przed lustrem.
Pociera swoje piersi i mruczy: - Chcę
mężczyzny, chcę mężczyzny. Skonsternowany
Jasiu wraca do swojego pokoju.
Następnej nocy dzieje się to samo. Trzeciej
nocy Jasiu budzi się, idzie do pokoju
mamy, patrzy, a tam z jego mamą leży
facet. Prędko biegnie do swojego pokoju,
zdejmuje piżamkę, pociera swoją klatkę
piersiową i mruczy: - Chcę lowelek, chcę
lowelek.

Dwie małe córeczki, piszą...

Dwie małe córeczki, piszą z obozu letniego list do mamy:
"Kochana Mamusiu,
Bawimy się jak damy,
a jak nie damy to się nie bawimy..."