Mama zabrała trzyletniego Jasia do filharmonii na koncert sławnego skrzypka. Po 10 minutach chłopiec zaczął się nudzić po czym zapytał mamę: - Jak ten przepiłuje tę skrzyneczkę to pójdziemy do domu, prawda?
Pani pyta się Jasia: - dlaczego twoja babcia była na wywiadówce? Szczerze. - szczerze? Bo jest głucha.