Pani nauczycielka mówi do Jasia: - Jasiu Ty jesteś wykapany Tata. A Jasiu na to: - Pani jest wykapana, Ja jestem z pełnego wytrysku!
- Jasiu jakie znasz środki piorące? - Pas mojego taty.
Dlaczego PUPA piszemy przez U otwarte? - pyta się pani Jasia - Żeby gówno wyleciało.
Jasiu chodził do szkoły bardzo brudny, więc jego nauczyciel napisał do rodziców: - Jasiu śmierdzi, Jasia trzeba myć. Następnego dnia w dzienniczku ojciec odpisał: - Jasiu nie jest do wąchania. Jasia trzeba uczyć.