psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Jasiu pyta się wujka...

Jasiu pyta się wujka meteorologa:
- wujku ile jest 2+2?
- 5
- a pani w szkole mówiła, że 4
- a wzięła poprawkę na wiatr?

Jasio mówi do mamy:...

Jasio mówi do mamy:
- Wiesz, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu. Najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem...
- Wystarczy, Jasiu. Chciałabym, abyś opowiedział ją tatusiowi przy kolacji.
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii.
- No, więc, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu. Najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem zrobili to samo, co ty mamo zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku.

Jasio przybiega do mamy...

Jasio przybiega do mamy i mowi:
- Mamo, mamo, widzialem jak tatus robil cos z pokojowka.
- Tak, a co takiego?
- Najpierw ja całowal, a potem dotykal... Potem poszli do gabinetu, rozebral ja i wsadzil...
- Dobrze, synku, w niedziele, podczas kolacji opowiesz to, zeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszla niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi zeby zaczął mowic.
Jasio:
- No wiec tatus całowal i dotykal pokojowke, pozniej zabral ja do gabinetu, rozebral i wsadzil... Wsadzil... Mamo jak się nazywa to co ssiesz szoferowi?

Przychodzi Jaś do apteki...

Przychodzi Jaś do apteki i prosi o maść cynkową.
-A co cię boli, chłopcze?
-Jeszcze nic, ale będzie, gdy tata wróci z wywiadówki...

Dziadek zabrał Jasia...

Dziadek zabrał Jasia pierwszy raz na rozprawę sądową.
Jasio widząc po raz pierwszy adwokata ubranego w togę, pyta:
- A dlaczego ten pan jest ubrany jak kobieta?
- Bo będzie zaraz długo mówił!

Któregoś dnia Jasiu siedzi...

Któregoś dnia Jasiu siedzi w szkole i nagle nauczycielka podchodzi do niego i mówi:
- Jasiu, dostałej jedynkę, na następny dzień ma to być podpisane przez mamusię
Jasiu mówi ze spuszczona głową:
- Walec ja przejechał
Nauczycielka odpowiada:
- No to przez tatusia
- Walec go przejechał
- No to w takim razie przez siostrę
- Walec ją przejechał
- Przez ciocię
- Walec ją przejechał
- Przez wujka
- Też walec go przejechał
Zdenerwowana nauczycielka pyta:
- No to co ty Jasiu robisz?
Jasiu uśmiechnięty odpowiada:
- Dalej jeżdżę walcem

Pani mówi: Jasiu wymień...

Pani mówi: Jasiu wymień zdanie z ptakiem.
Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
Pani: Teraz z dwoma ptakami.
Jasiu: Tata przyszedł nawalony jak szpak i wywinął orła.
Pani: A jak wymienisz z pięcioma dostaniesz szóstkę.
Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wywinął orła po czym wyleciały mu dwa gile, puścił pawia i poszedł dalej nawalać na sępa.

W szkole na matematyce...

W szkole na matematyce pani pyta Jasia :
- Jasiu, co to jest kąt ?
- Kąt to najbrudniejsza częśż mojego pokoju ! - z dumą oświadcza Jaś.

Pani na lekcji pyta dzieci:...

Pani na lekcji pyta dzieci:
- Na drzewie siedzą trzy ptaki, myśliwy strzela do ptaków, ile ptaków zostanie na drzewie?
Wszystkie dzieci się zgłaszają, Pani wybrała Jasia, żeby odpowiedział.
- Proszę Pani na drzewie nie zostanie żaden ptaszek, bo myśliwy zestrzeli jednego a reszta ucieknie od huku.
- Nie Jasiu, na drzewie zostaną dwa ptaszki, ale podoba mi się Twój sposób myślenia.
Po lekcji Jasiu podchodzi do Pani i mówi:
- A teraz ja zadam Pani zagadkę. Na ławce siedzą trzy kobiety, jedzą lody. Jedna liże, druga gryzie, a trzecia ssie, która jest mężatką?
- Hyyymmm yyyy nooo, no ta, która ssie.
- Nie, ta która ma obrączkę na ręce, ale podoba mi się Pani sposób myślenia.

- Mamusiu dlaczego nasz...

- Mamusiu dlaczego nasz samochód stoi w sklepie spożywczym!
- Cicho Jasiu! - Tatuś bawi się w Terminatora!!