#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Małżeństwo z 23-letnim...

Małżeństwo z 23-letnim stażem wybrało się na urlop na Jamajkę. W trakcie zwiedzania wyspy Boba Marleya weszli do sklepu obuwniczego.
- Heloł, maj frend - mówi sprzedawca w dredach. - Kolega z Polśki? Okej. Kupcie klapećki. Siuper klapećki. Zwykłe za 5 dolarów, a klapećki do seksiu - za 10.
- A jakie to są dla seksu? - zainteresowała się żona.
- Kolega, ziakłada klapećki i nagle ma siłę na sekś. I kocha się tak długo, aś klapećki nie spadną. Przimierziś kolega?
- Rysiek, przymierzaj!
Facet rad, nie rad zakłada klapki. Nagle... prostuje się, mięśnie mu się napinają. W oczach pojawia się błysk pożądania, jaki żona nie widziała od 20 lat. W spodenkach zaczyna mu rosnąć... rosnąć... rosnąć!
Facet nagle chwyta Jamajczyka, zdejmuje mu majty i zaczyna posuwać na stole.
Sprzedawca zaś drze się na cały sklep:
- KO-LE-GA! NIE NA TĘ NO-GĘ ZA-ŁO-ZI-ŁEŚ! KO-LE-GA!

Cios dla kobiecego ego...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Po 44 latach małżeństwa...

Po 44 latach małżeństwa mąż przygląda się żonie i mówi:
- Kochanie, 44 lata temu mieliśmy tanie mieszkanie, tani samochód, spaliśmy na sofie i oglądaliśmy TV w 10 calowym, czarno-białym telewizorze, ale za to, co noc spałem z cudowną 23-letnią dziewczyną. Teraz mam dom za 500000 dolarów, samochód za 45000 dolarów, duże łóżko i telewizor plazmowy, ale sypiam z 67-letnią kobietą. Wydaje mi się więc, że nie wywiązujesz się z naszej umowy...
Na to żona spokojnie odpowiada:
-Kochanie! Znajdź sobie cudowną 23-letnią dziewczynę, a ja sprawię, że znowu będziesz mieszkał w tanim mieszkaniu, jeździł tanim samochodem, spał na sofie i oglądał TV w 10-calowym, czarno-białym telewizorze.

ON: Jestem fotografem....

ON: Jestem fotografem. Szukałem takiej twarzy, jak twoja.
ONA: Jestem chirurgiem plastycznym. Szukałam takiej twarzy, jak twoja

ON: Cześć! My się znamy! Byliśmy raz czy dwa na randce...
ONA: To musiało być raz - nigdy nie popełniam dwa razy tego samego błędu.

ON: Myślę, że mógłbym cię uszczęśliwić.
ONA: A co? Wychodzisz?

Jak wygląda miłość w...

Jak wygląda miłość w małżeństwie?
- To proste: on kocha ją za-żarcie, a ona jego za-wzięcie.

- Jak się skończyła Twoja...

- Jak się skończyła Twoja kłótnia z żoną?
- Przyszła do mnie na kolanach!
- I co powiedziała?
- Szybko wyłaź spod łóżka Ty tchórzu!

- Czy podać coś jeszcze?...

- Czy podać coś jeszcze? - pyta kelner po kolacji dla dwojga w wypasionej paryskiej restauracji.
- Nie dziękuję. To wszystko.
- Może coś dla małżonki?
- A to dobry pomysł. Proszę przynieść jakąś kartkę pocztową ze znaczkiem.

Dwoje matematyków - kobieta...

Dwoje matematyków - kobieta i mężczyzna - siedzą przy stole i jedzą romantyczną kolację przy świecach.
Nagle mężczyzna chwyta swoją towarzyszkę za rękę i pyta:
- Myślisz o tym samym co ja?
- Chyba tak...
- I ile ci wyszło?

Mąż wyjeżdża w delegację,...

Mąż wyjeżdża w delegację, wrócę za 4 dni
- dobrze mężu
- Godzinę później żona dzwoni po kochanka, chwilę później kochanek jest w drzwiach.
Słuchaj rozbierz się i czekaj na mnie w łóżku.
W tym czasie wchodzi mąż do domu aby sprawdzić czy żona jest wierna, spotyka kochanka i mówi
- co ty tu robisz???
- twoja żona zadzwoniła po mnie żebym ją zaspokoił.
- Słuchaj zrobimy tak. ja wejde do szafy i chcę was nakryć na gorącym uczynku.
Kochanek nie mając wyboru zgadza się.
- Już jestem gotowa !! wchodzi zadowoloną żona i dodaje zrób mi tak dobrze żebym aż się zesikała.
- zajrzy do szafy to się jeszcze zesra**

Antek mioł taką babę...

Antek mioł taką babę co sie nigdy z nim nie wadziła. Umiała wszystko po dobroci zrobić. Roz też Antek wrócił z szychty a był pierońsko zły. Baba mu zaroz obiod dowo i przynosi naprzód zupę. Antek wonio, patrzy, żur z kartoflami, bez słowa wyciep talerz z zupą przez okno. Baba nic. Bez słowa przyrychtowała drugie danie: kotlet, kapustę i kartofle. Antkowi sie na ten widok oczy śmieją, bierze już widełkę do ręki a w tym baba bierze talerz i wyrzuca go przez okno.
- Ale babeczko, co ty robisz, taki fajny kotlet!
- Jakeś wyciep talerz toch myślała, że dziś chcesz obiadować w ogródku.