Tata mówi do syna: - Znowu nie trafiłem ani jednej liczby w totka. Syn na to: - Nie martw się tato, to tak jak ja na klasówce z matmy.
Jasiu przychodzi ze szkoły do domu i mówi: - Cześć mamo - Jasiu jak się czujesz w szkole? - Jak na komisariacie! Ciągle mnie pytają a ja o niczym nie wiem.