Rano mama zwraca uwagę synowi: - Jasiu! Z takimi brudnymi rączkami nie pójdziesz do szkoły! - Dobrze, mamusiu... Nie pójdę.
Nauczyciel geografii do Jasia: -Pokaż nam,gdzie leży Londyn.Dobrze,a gdzie leży Kuba? -W domu,jest chory,ma grypę.
W domu tata pyta Jasia: - Co przerabialiście dziś na chemii? - Materiały wybuchowe - A o której masz być jutro w szkole? - W jakiej szkole?