- A dokąd to obywatelu ? Pyta policjant pijanego. - Idę wysłuchać kazania ! - A kto wygłasza kazania o trzeciej w nocy ?! - Moja żona.
- Sasza, a gdyby garnitur kosztował tyle, co flaszka wódki, to co byś kupił - garnitur czy flaszkę? - Jasne, że flaszkę. Na cholerę mi taki drogi garnitur?