psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Młode małżeństwo ogląda...

Młode małżeństwo ogląda wystawę sklepową. Nagle żona zauważyła piękne majtki.
- Kup mi je - mówi do męża. Ten, żeby żona nie oskarżyła go o sknerstwo mówi:
- Eh, masz du*e jak kombajn! Gdzie Ty takie gacie włożysz?
Wieczorem zebrało mu się na amory, a obrażona żona nawet nie spojrzała w jego stronę. W końcu mąż nie wytrzymuje i pyta:
- Eee, stara co ty dziś nie chcesz?
- Phi! Do jednego kłosa będę kombajn zapuszczać?

Mąż do żony: ...

Mąż do żony:
- Masz ochotę na szybki numerek?
- A są jakieś inne?

Żona czyta książkę ,,psycholog...

Żona czyta książkę ,,psychologia zwierzat''. W pewnej chwili zwraca sie do męża:

- Tu jest napisane, że koty są okrutne, perfidne i zdradliwe. Czy to prawda?
- Tak, kiciu.

Mąż wraca z delegacji....

Mąż wraca z delegacji. Idzie z żoną do łóżka. Zaczynają igraszki, kiedy żona wyciąga z nocnej szafki kondoma i mówi do męża:
- Nałóż.
- Ale po co, przecież dawno temu przeszliśmy na pigułki?
- A jeżeli tam poszalałeś na tej delegacji?
- Co to ma znaczyć?! A jeżeli ty w tym czasie z łóżka nie wychodziłaś?!
- Toż mówię - nałóż.

Trzech kolegów ostro...

Trzech kolegów ostro przechwala się przy piwku swoimi osiągnięciami seksualnymi. Pierwszy mówi:
- Wczoraj w nocy strzeliłem sześć numerków i rano jak tylko otworzyłem oczy to na stole stało gorące śniadanko, a żonka z uśmiechem przytuliła mnie i ucałowała.
Drugi przebija:
- Dwa dni temu przeleciałem żonę osiem razy, a ona od rana szczebiotała jaki to ze mnie wspaniały mężczyzna i że nigdy mnie nie opuści.
Trzeci milczy.
- No co wstydzisz się? Powiedz ile razy dzisiejszej nocy zrobiłeś to z żoną?
- Raz - odpowiada trzeci gość.
Koledzy roześmieli się szyderczo i jeden z uśmieszkiem mówi:
- Toś się nie popisał. A co małżonka mówiła jak wstawałeś rano z łóżka?
- Mmmm, nie przestawaj...

Mówi żona do męża:...

Mówi żona do męża:
- Lekarz kazał mi wyjechać w tropiki. To gdzie mnie zabierzesz, na Hawaje, czy do Chorwacji?
- Do innego lekarza!

Facet ogląda w sieci...

Facet ogląda w sieci porno, gdy wtem za plecami słyszy krzyk żony:
- STOP! Pokaż no mi ten kadr!
Facet przerażony zatrzymuje filmik.
- Nie ten, ten wcześniejszy!
Facet, cały spocony, przewija video.
- O tak! Takie właśnie zasłony chcę do kuchni…

Czterech żonatych mężczyzn...

Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy trzecim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła?
- Nie - odparł czwarty. - Ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano. Gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik?"
W odpowiedzi usłyszałem:
- Odpie*dol się, kije są w szafie...

W biurze pyta kolega kolegi:...

W biurze pyta kolega kolegi:
- Co wycinasz z gazety?
- Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo
mu stale przeszukiwała kieszenie...
- I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem?
- Schowam do kieszeni

- Robiłam dzisiaj zakupy...

- Robiłam dzisiaj zakupy i zabrakło mi pieniędzy - mówi żona do męża. Wstąpiłam więc do Twojego biura. W Twoim pokoju nie było nikogo, wzięłam Ci z marynarki trzysta złotych. Nie gniewasz się?
- Ależ skąd kochanie. Tym bardziej, że dzisiaj poszedłem do pracy w swetrze.