psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Noc....

Noc.
W kuchni ze skrzypieniem otwierają się drzwi od lodówki. Wychodzi z niej spasiona mysz w jednej łapie trzymając prawie kilogramowy kawał żółtego sera, a drugą ciągnąc za sobą wielkie pęto kiełbasy. Idzie do pokoju skąd rozlega się potężne chrapanie gospodarzy i taszczy ten cały majdan przez środek izby w stronę szafy, pod którą ma wejście do swojej norki. Już jest przed wejściem gdy w świetle księżyca dostrzega pułapkę na myszy, a na niej malutki kawałeczek słoninki.
Mysz kręci z dezaprobatą głową i mruczy pod nosem:
- Jak dzieci, ku**wa, jak dzieci.

Idą trzy dziewczyny przez...

Idą trzy dziewczyny przez pustynie blondynka, brunetka i szatynka.
W pewnym momencie brunetka zauważa lwa bierze piasek i sypnęła mu w oko.
Po chwili szatynka też zauważa lwa bierze piasek i sypnęła mu w oko.
Za chwilkę biegnie całe stado szatynka i brunetka zauważają drzewo i wdrapują się na nie i mówią:
- Ej blondynka ratuj się właź na drzewo
- Ja nie sypałam!

A co to jest krzyżówka...

A co to jest krzyżówka krowy z żółwiem?

(Ciele w kasku!)

Lesna sciezka przechadza...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotkał się zając z niedźwiedz...

Spotkał się zając z niedźwiedziem. Niedźwiedź:
- Te, zając, chcesz zobaczyć helikopter?
- No pewnie!
- To zamknij oczy!
Zając zamknął oczy, niedźwiedź zakręcił mu uszy, puścił je, a zając FRRRRRRRR - poleciał, po czym z hukiem spadł w krzaki. Niedźwiedź tylko zarżał głośno i poszedł dalej.
Kilka dni później spotykają się znów. Zając mówi:
- Te, niedźwiedź, chcesz zobaczyć helikopter?
Na co niedźwiedź, macając swoje małe uszy:
- No, chcę...
- To zamknij oczy!
Niedźwiedź zamknął oczy, a zając jak go nie zdzieli ogromnym kijem przez łeb. Niedźwiedź padł, a zając uciekając krzyczy:
- No i jakiego ch*ja tak blisko łopat stajesz!?

Przychodzi jasiu do sklepu...

Przychodzi jasiu do sklepu zoologicznego i pyta się sprzedawcy:
-Dostane zebrę?
Sprzedawca odpopwiada nie mamy chłopcze zebry
Jasio ponownie się pyta
-a dostanę wiewiórkę?
Sprzedawca odpowiada:
-Nie mamy wiewiórek
Jasio ponownie się pyta
-A hipcia dostanę?
Sprzedawca zdenerwowany odpowiada:
-Nie mamy hipopotamów!
Jasio na to:
-To,co to za zoo jak tu nie ma żadnych zwierząt...