#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Ojciec przepytuje swojego...

Ojciec przepytuje swojego syna przy pomocy wykrywacza kłamstw.
- Synu. Co dostałeś z ostatniej klasówki?
- Czwórkę.
Wykrywacz piszczy.
- No dobrze trójkę.
Wykrywacz znów piszczy.
- Synu ja w twoim wieku dostawałem same piątki.
Wykrywacz wybucha.

Dzieci miały napisać...

Dzieci miały napisać wypracowanie na temat zimy. Następnego dnia Małgosia czyta: Zima to piękna pora roku. Jest dużo śniegu możemy lepić bałwana i jeździć na sankach. Pani chwali ją i prosi Jasia by przeczytał swoje wypracowanie. Jasiu czyta: Był wielki mróz. Wodę w jeziorze skuł lód, a na tym lodzie wilki się pie****ą... Jasiu źle!!! Krzyczy pani, a Jasiu na to: Pewnie, że źle bo im się łapy ślizgają.

W klasie pani mówi do...

W klasie pani mówi do Jasia aby poscierał tablice. Na to Jasiu:a nie moze to zrobic ktos inny.
-nie ty masz to zrobic.
-no dobra ale gdzie jest szmatka.
Na to pani: lezy gdzies tam w szafce poszukaj.Więc Jasiu poszedł szukac. A pani pyta sie dzieci: co byscie napisali na mojej mogile gdybym umarła.W tej chwili Jasiu znajduje szmatke i mówi:
-tu leży ta szmata.

Jasio wraca ze szkoły...

Jasio wraca ze szkoły z pokrwawionym nosem.
- Co ci się stało? - pyta mama.
- To przez tego magika z cyrku, który podczas przedstawienia wyciągnął mi z nosa złotą monetę!
- I zostawił cię w takim stanie?
- On nie! Po przedstawieniu moi koledzy szukali następnych monet!

Rozmawia Jasio z kolegą:...

Rozmawia Jasio z kolegą:
- Wiesz, wstyd mi za mojego ojca. To prawdziwy tchórz.
Ile razy mama wyjeżdża, on się boi i idzie spać do sąsiadki...

Mały Jasio chodzi do...

Mały Jasio chodzi do klasy matematycznej. Pewnego razu nauczyciel wzywa go do odpowiedzi: -
Gdybym dał ci 500 zł, a ty byś dal 100zł Marysi. 100zł Ani i 100zł Gabrysi, to co byś miał?
Rezolutny Jasio na to:
-ORGIĘ!!! Wink

Na stoku, przy szlaku...

Na stoku, przy szlaku drogowym siedzi Baca i spozira na młodą autostopowiczkę machającą na nadjeżdżające samochody. Po dłuszej chwili przed dziewczyną zatrzymuje się luksusowe autko, kierowca opuszcza szybę, dziewczyna pochyla się do wnętrza a ten unosi szybę, wychodzi z auta, ściągą dziwczynie majtochy i robi swoje, po czym wraca do samochodu uwalnia dziewczynę i odjeżdża. Zdumiony baca jeszcze przez chwilę milczy po czym mówi do siebie:
- No kurca na takie autko to mnie niestać, ale na takie dziwierki to dutki bede mioł.

Jasiu przychodzi do domu...

Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy:
- Mamo dostałem 5 w szkole.
Mama:
- Naprawdę.
Jasiu:
- Tak, dwójkę z matematyki, dwójkę z historii i jedynkę z Polskiego...

Pani kazała Jasiowi napisać...

Pani kazała Jasiowi napisać zdanie z wyrazem prawdopodobnie. Po kilku minutach zastanowienia Jasiu czyta z kartki:
-Mój tata poszedł do kibla z gazetą. Prawdopodobnie będzie srał bo czytać nie umie.

W dzień wypłaty kieszonkowego...

W dzień wypłaty kieszonkowego ojciec wyciąga portfel i przedstawia Jasiowi alternatywę:
- Możesz dostać 5 dych, jak zwykle albo 5 setek i w skórę od matki, jak powiesz jej, że te stringi, które znalazła w naszym samochodzie, należą do twojej dziewczyny!