Pewien facet wchodzi do autobusu . Gdy usiadł, nagle zaczepia go żul:
- Tszzzyy ... mmma ... paaan ... dllaaa... mniee... hee... jakiśśs... hmm... teee... ee... bilet?
- Nie, nie mam dla pana żadnego biletu.
- W takim razie dokumenty poproszę.
Pewien facet wchodzi...
      Dodane przez Martyna30122    
  
  - Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
