psy
emu
#it
hit
syn
fut
lek

Pewna kobieta miała manię...

Pewna kobieta miała manię chowania do szafy zużytych podpasek. Kiedyś leżała w łóżku z kochankiem i było im dobrze. Nagle słyszy, że mąż wraca z tygodniowej delegacji. Więc kazała kochankowi wleźć do szafy. Mąż spragniony miłości nie wychodził z łóżka dzień, dwa, trzy, pięć... Po pięciu dniach ruszył się do łazienki, a żona korzystając z chwili otworzyła szafę i ujrzała swego kochanka. Zdumiona radośnie zakrzyknęłą:
- Ty żyjesz! Na co kochanek:
- No... gdyby nie te kanapki z dżemem...

Komentarze

jeden z bardziej obleśnych dowcipów jakie czytałam. nie nadaje się do powtórzenia w towarzystwie :)
Obrazek użytkownika Iksik

masakrycznie obrzydliwe i obleśne :P ale trochę śmieszne ;)

Przychodzi dziewczyna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotykają się trzy prostytutki...

Spotykają się trzy prostytutki na placu pigalle. jest środek wyjątkowo mroźnej zimy: śnieg, deszcz, wiatr, grad itd.
Jedna mówi:
- za stówę bym już nawet poszła, tak zmarzłam
Druga na to:
- ja nawet za pięćdziesiąt, tak piździ
A trzecia na to:
- ja nawet za darmo bym poszła, od rana nic ciepłego w buzi nie miałam

Jasiu na lekcji strzelił...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na przystanku stoi podpity...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Małżeństwo z kilkunastoletnim...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Szef z sekretarką organizują...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rano w biurze....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzą sobie trzy psiapsiuły...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W samolocie obok pewnej...

W samolocie obok pewnej damy zajął miejsce pewien facet. Kiedy samolot wystartował, pan kichnął, po czym rozpiął sobie rozporek, wyjął fujarę i przetarł ją sobie chusteczką. Minęło trochę czasu, mężczyzna znowu kichnął, rozpiął rozporek, wyjął chusteczkę i wytarł fujarę. Siedząca obok dama zaczęła się poważnie gorszyć. Gdy to powtórzyło się ponownie, dama nie wytrzymała i zagroziła, że następnym razem poprosi o interwencję obsługę samolotu.
- Przepraszam - zaczął się usprawiedliwiać mężczyzna. - Cierpię na pewną bardzo rzadką przypadłość, wobec której jestem bezradny. Otóż, szanowna pani, kiedy kicham, zawsze doznaję orgazmu i popuszczam w spodnie. Bardzo mi przykro...
- Przepraszam, nie wiedziałam... - dama poczuła się głupio, że tak napadła na niego , po czym zapytała:
- Ale bierze pan coś na to kichanie?
- Ależ oczywiście, szanowna pani. Wciągam zazwyczaj do nosa odrobinkę pieprzu...