psy
fut
lek
emu
#it
syn
hit

Policjant zatrzymuje...

Policjant zatrzymuje samochód:
- O co chodzi? - dziwi się kierowca. - Przecież nie jechałem za szybko.
- Może mi pan to udowodnić? - pyta funkcjonariusz.
- Tak, jadę po teściową na dworzec.
- Może pan jechać, to wystarczający dowód..

Jechał facet wielką,...

Jechał facet wielką, wyładowaną po brzegi ciężarówką.
W pewnym momencie ciężarówka przejeżdżając pod niskim mostem, zablokowała się. Na miejsce przyjechała policja.
Po chwili policjant wysiada z radiowozu, obchodzi dookoła ciężarówkę i pyta?
- Co, zablokował się pan?
- Nie, k...a, most wiozłem i mi się paliwo skończyło!

- Panie doktorze, co...

- Panie doktorze, co nocy śni mi się koszmar
- Niech pan opowie
- Moja teściowa ucieka przed krokodylem. Niech pan sobie wyobrazi: te wyłupiaste ślepia; zakrzywione, wystające zęby; zieloną skórę; wszędzie brodawki...
- Brrr, faktycznie, straszny obraz...
- ...a krokodyl wygląda jeszcze gorzej!

Ecik oznajmia Masztalskiemu:...

Ecik oznajmia Masztalskiemu:
- Miarkuj synek! Jada samochodem do Anglii.
Na to Masztalski:
- A czy ty wiesz, że tam jest ruch lewostronny?...
Spotykają się następnego dnia i Ecik od razu zaczyna:
- Dobrze, żeś mi pedzioł o tym ruchu lewostronnym... Wypróbowołech z Bytomia do Katowic. To jest naprawdę koszmar!!!

Policjant zatrzymał do...

Policjant zatrzymał do kontroli kierowcę. Trzymając w ręce prawo jazdy stwierdził:
- Tu jest napisane, że pan musi prowadzić w okularach!
- Tak panie sierżancie, ale ja mam kontakty!
- Mnie tam, proszę pana, nie interesuje kogo pan zna, skoro łamie pan prawo.....

W ciemnym zaułku do kobiety...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Policjant zamknął się...

Policjant zamknął się w komórce i przez kilka dni rozbierał swój nowo kupiony samochód na części. Żona się pyta:
- Po co to robisz?
- Poprzedni właściciel powiedział mi, że włożył w niego 20 tysięcy!

Policjant zatrzymuje...

Policjant zatrzymuje samochód do kontroli, patrzy, a za kierownicą siedzi małpa.
- Panie! - krzyczy do pasażera. - Kto widział dawać małpie prowadzić samochód!
- Panie... Ja jadę autostopem...

Kupował facet od rolnika...

Kupował facet od rolnika chałupę nad jeziorem. I pyta go:
- Panie, a jak tutaj z komarami?
- Noooo... czasem są, ale my znaleźliśmy sposób!
- Tak? Jaki?
- Nooo.... sadzamy teściową na ławeczce przed chałupą i smarujemy jej twarz miodem. I te komary lecą do niej i jest spokój.
- Ale ona sie przecież zadrapie na śmierć!
- Nieeeee... jest sparaliżowana...

Czterech kumpli postanowiło...

Czterech kumpli postanowiło się zabawić, więc spalili trochę trawki i postanowili pojeździć maluchem po mieście. Jeżdżą tak po mieście, w końcu wpadli na rondo i kręcą się na nim w kółko żeby faza była lepsza. No ale trochę się to im znudziło wiec dla odmiany zaczęli jeździć po tym rondzie do tyłu. W pewnym momencie łup, walnęli w drugi samochód.
Przerażeni siedzą dalej w samochodzie i nie wychodzą. Zaraz zjawiła się policja (tak to jest, jak są potrzebni to ich nie ma a tu chwila moment i już byli), blisko miała bo na następnym skrzyżowaniu jest komisariat.
Chłopaki dalej przerażeni siedzą w tym aucie i nie wychodzą, w końcu podchodzi do nich policjant i mówi: "Spokojnie chłopaki, nie bójcie się, koleś ma 2 promile i jeszcze mówi, że jechaliście do tyłu."