#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przy podpisywaniu umowy...

Przy podpisywaniu umowy kredytowej:
- Wykształcenie?
- Wyższe.
- Stan cywilny?
- Czy ja muszę odpowiadać na to pytanie?
- Niestety umowa tego wymaga.
Klientka nachyla się i szeptem mówi:
- Dziewica...

Multimilioner chce kupić...

Multimilioner chce kupić stary szkocki zamek.
Właśnie zwiedza go, oprowadzany przez starego majordomusa.
- Podobno pojawia się tutaj duch - mówi multimilioner.
- E, tam - mówi przewodnik - Bywam tu od trzystu lat i nigdy go nie spotkałem.

- Babciu, widziałaś moje...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Jasiu choć napijesz...

- Jasiu choć napijesz się ze mną wódeczki.
- Ależ tato!
- No co, ja ci pomogłem odrobić lekcje.

98-letni staruszek przychodzi...

98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna.
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał strzelić z boku!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...

Wraca Jasio ze szkoły....

Wraca Jasio ze szkoły. Ojciec, dresiarz, postanowił zagaić intelektualnie do syna:
- No i co tam w szkole?
- Nie dobrze tato, 5 pałek dostałem.
- No Jasiu, będzie wpi*****.
- Wiem tato, mam już adresy.

Przychodzi młoda dziewczyna...

Przychodzi młoda dziewczyna do fryzjera i mówi::
Proszę mie ładnie obciąć tak by nie zrzucić pan mi wolkmena bo umrę
Nagle przy obcinaniu spadł wolkmena i dziewczyna umarła
Fryzjer podnosi słuchawki z wolkmena a tam wdech .... Wydech

Archeolog to wymarzony...

Archeolog to wymarzony mąż. Im kobieta jest starsza, tym bardziej się nią interesuje

Właściciel idzie się...

Właściciel idzie się przespacerować po swojej fabryce. Zauważa faceta
stojącego bezczynnie pod ścianą. Pyta się go zatem ile ten zarabia
dziennie. Facet odpowiada, że jakieś 150 złociszy. Właściciel wyjmuje
portfel, daje mu ekwiwalent dniówki i każe mu iść i nigdy nie wracać.
Chłopak mówi, że nie ma sprawy i znika. Po chwili pojawia się zakłopotany
szef transportu i pyta się właściciela:
- Nie widział pan tu może chłopaka z firmy kurierskiej?