Rozmawia dwóch pracowników Microsoftu -Jak długo przemawiał BillGates? -Trzy godziny. -A o czym mówił? -Tego nie powiedział.
Ania huśtała się na huśtawce i spadła. Dlaczego? - Bo nie miała rączek! Puk puk. - Kto tam? - Na pewno nie Ania!