psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

Przychodzi Estończyk...

Przychodzi Estończyk do lekarza.
- Panie doktorze, wiele razy w ciągu dnia tak na dwie, trzy minuty robi
misię czarno przed oczami.
- A kiedy dokładnie?
- Jak mrugam

Przychodzi bardzo chudy...

Przychodzi bardzo chudy facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, jestem chyba chory. Jem za dwoje a nawet troje, a nie tyję.
Lekarz zlecił badania.
Na kolejnej wizycie mówi do pacjenta:
- To tasiemiec. Niech pan się nie martwi, da się go wyleczyć. Trzeba tylko pić codziennie mleko i jeść jedno ciastko.
Po tygodniu facet znowu przychodzi do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, to nie skutkuje, nadal mam tasiemca.
- To niech pan pije tylko mleko.
Po kilku dniach, kiedy facet pił tylko mleko, tasiemiec wyszedł na zewnątrz i się pyta:
- A ciacho gdzie?

Lekarz mówi do pacjenta:...

Lekarz mówi do pacjenta:
-Daję panu receptę na lekarstwo przeciw bezsenności.Nareszcie będzie mógł pan przespać całą noc bez pobudek.
-No to świetnie - cieszy się mężczyzna. - A jak często mam je zażywać?
-Co dwie godziny!

- Jestem zaniepokojona...

- Jestem zaniepokojona Panie doktorze. Mój mąż krzyczy przez sen.
- A co takiego?
- Powtarza w kółko - "Nie Basiu, nie!".
- To nic groźnego.
- Nic groźnego? Przecież ja mam na imię Grażyna!
- Właśnie. A On Basi odpowiada zdecydowanie - "nie".

Psychiatra bada pacjenta...

Psychiatra bada pacjenta za pomocą testu, czytając:
- Ostatniej niedzieli był straszliwy wypadek drogowy. Motocyklista został rozjechany przez samochód tak nieszczęśliwie, że stracił głowę. W chwilę potem motocyklista wstał, podniósł głowę i poszedł do najbliższej apteki, żeby przykleić ją do tułowia.
W tym miejscu badany uśmiecha się z niedowierzaniem.
- Pańska historia nie trzyma się kupy. Przecież apteki w niedzielę są zamknięte!

Przychodzi gość do lekarza: ...

Przychodzi gość do lekarza:
- Panie doktorze, ugryzł mnie pies.
- A był wściekły?
- No, zadowolony to on nie był.

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- Panie doktorze gdzie leży mój mąż, którego walec przejechał?
- W pokojach 21 22 i 24.

Pewien lekarz na świadectwie...

Pewien lekarz na świadectwie zgonu w rubryce "przyczyna śmierci" złożył swój podpis...

Przychodzi gościu do...

Przychodzi gościu do lekarza:
- Panie doktorze, jestem impotentem.
- A skąd Pan to wie?
- Ojciec był impotentem, dziadkowie, pradziadkowie. Na pewno jestem impotentem.
- To skąd żeś się Pan wziął?
- Spod Rzeszowa.

Lekarz przegląda rentgenowskie...

Lekarz przegląda rentgenowskie zdjęcie i ogromnie się dziwi.
- Panie, masz pan zegarek w żołądku. To nie sprawia panu żadnych problemów?
- Jasne, ze tak. Zwłaszcza przy nakręcaniu.