#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przychodzi facet do sklepu...

Przychodzi facet do sklepu i pyta:
- czy są kosmiczne gacie??
- nie ma
Po tygodniu przychodzi jeszcze raz i pyta:
- czy są kosmiczne gacie??
- niestety nie ma
Za tydzień przychodzi ponownie i znów pyta:
- czy są kosmiczne gacie??
- proszę pana, a po co panu te kosmiczne gacie??
- bo moja żona ma d*pę nie z tej ziemi

Chłopak odprowadza swoją...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kubuś Puchatek, jak to...

Kubuś Puchatek, jak to prawdziwy niedźwiedź, zapadał na zimę w sen zimowy ssąc łapę. Prosiaczek, jak to prawdziwa świnia, bezwstydnie to wykorzystywał.

Hrabia, przeglądając...

Hrabia, przeglądając kobiecy żurnal mówi do żony:
- Urszulo, tu piszą, że kobiety w czasie uniesień seksualnych krzyczą. U ciebie tego nie zauważyłem.
- Krzyczałam, krzyczałam, tylko ciebie przy tym nie było!

Mąż i żona jadą wiejską...

Mąż i żona jadą wiejską drogą do znajomych. Wjechali w błoto i samochód ugrzązł. Po kilku minutach bezowocnych prób wyciągnięcia go spostrzegli młodego rolnika z parą wołów. Rolnik zatrzymał się i zaoferował pomoc za 200 złotych. Mąż się zgodził i po chwili samochód mógł jechać dalej. Rolnik mówi do męża:
- Wie pan, dzisiaj wyciągnąłem już 10 samochodów z tego błota.
Facet patrzy z niedowierzaniem na pole i pyta:
- A kiedy ma pan czas, żeby zaorać pole? W nocy?
- Nie - mówi młody rolnik - w nocy leję wodę w dziury.

Dlaczego blondynka przechodzi...

Dlaczego blondynka przechodzi obok pasów,a nie a pasach?
A żeby zebra bólu nie czuła...

Pani od biologii pyta Jasia:...

Pani od biologii pyta Jasia:
- Jasiu wymień mi 5 zwierząt mieszkających w Afryce.
Na to Jaś:
- 2 małpy i 3 słonie.

Poniedziałek, siódma...

Poniedziałek, siódma rano. W tramwaju ścisk. Nagle wśród stłoczonych ludzi ktoś woła:
- Czy jest tu lekarz?!
- Jestem! -krzyczy pasażer z daleka i przyciska się przez tłum. Gdy lekarz dochodzi do wołającego, ten pyta:
- Choroba gardła na 6 liter?

Kowboj wracając do domu...

Kowboj wracając do domu po długiej podróży, mówi do przyjaciela:
- Pierwsze co zrobię po powrocie, to ściągnę figi mojej żony!
- Tak bardzo się za nią stęskniłeś?
- Nie. Te figi strasznie mnie obtarły.