#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przychodzi facet do sklepu...

Przychodzi facet do sklepu alkoholowego i mówi do ekspedientki:
- Poproszę dwie butelki wina.
Sprzedawczyni przynosi dwie butelki z winem.
Facet wypina d*pę a ekspedientka pyta:
- Co pan robi?
- Kto wypina tego wina!

Z pamiętnika amerykańskiego...

Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza:
"Dzień pierwszy. Popiłem trochę z Polakami. Dzień drugi. Chyba koniec ze mną. Umieram. Dzień trzeci. Polacy znowu wyciągnęli mnie na wódkę. Dzień czwarty. Szkoda, że przedwczoraj nie umarłem."

Siedzą w pubie dwa żule...

Siedzą w pubie dwa żule i popijają wóde. Jeden mówi:
- To ja już idę.
- Idę z Tobą. Gdzie mieszkasz?
- Na Kwiatkowskiej.
- Ja też! Który blok?
- 13
- Ja też! Która klatka?
- Druga
- Ja też! Jakie mieszkanie?
- 8
- Zenuś?!
- Tata?!

Podpity facet w monopolowym...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Marzę, by przestać pić...

Marzę, by przestać pić
- To dlaczego nie przestaniesz?
- Bo czymże jest życie bez marzeń...

Żebrak stuka do drzwi...

Żebrak stuka do drzwi bogatej damy i pyta:
- Czy ma pani jakieś butelki po piwie?
- Oburzające! Czy ja wyglądam na osobę, która pije piwo?
- Och przepraszam. Czy ma pani jakieś butelki po wódce?

Pije góral wódkę z Japończykie...

Pije góral wódkę z Japończykiem. W pewnym momencie Japoniec rozochocony wstaje i sruuuuuuuuuuuu góralowi w pysk. Góral lekko oszołomiony podnosi się i pyta:
- Co to było?
- Kara Te - odpowiada Japoniec w swoim narzeczu.
Po jakimś kwadransie góralisko rozochociło się, wstaje i sruuuuuuuuuuu w żółtka. Chwilę dłuższą trwało zanim Japoniec załapał pion i poziom, a oszołomiony łamaną polszczyzną pyta:
- Co to było?
Góral w sowim narzeczu odpowiada:
- Tyż cuś japońskiego, zderzak od Toyoty...

Jaka jest miara szczęścia?...

Jaka jest miara szczęścia?

Odp. - Promile....

Siedzi dwóch pijaków...

Siedzi dwóch pijaków przed barem.
Jeden mówi:
- Wiesz, że w Ameryce, to co trzeci człowiek umiera z pijaństwa.
- To nic, ale nas jest tylko dwóch.