"Poszedłem do lekarza i zapytałem czy ma coś dobrego na wiatry. Dostałem latawiec."
- Tato, ile kosztuje małżeństwo? - Nie mam pojęcia synu, ciągle płacę.
W łódzkiej karetce pogotowia pacjent odzyskuje przytomność: - Gdzie ja jestem? - W karetce. - A gdzie jedziemy? - Do zakładu pogrzebowego. - Ale ja jeszcze nie umarłem! - A my jeszcze nie dojechaliśmy.....