przyszedł facet ukradł krzesło i poszedł siedzieć
Policjant zwraca się do nietrzeźwego kierowcy: - Jak pan mógł siąść za kierownicą w takim stanie? - Koledzy mi pomogli, panie władzo.
- Houston, mamy problem! - Co? - Nic, nie ważne. - Co się stało? - Nic... - No mów. - Domyśl się!
Na przystanku spotykają się dwaj koledzy. - Jak ci się wiedzie? Ożeniłeś się wreszcie? - Jeszcze nie? - To na co czekasz?! - Na autobus.
- Dzieci, teraz będziecie przechodzić test IQ. - A co to takiego IQ? - Test zakończony.
Ekipa remontuje dach wieży. Nagle jeden z robotników woła: - Panie majster, Edek spadł z rusztowania! - To powiedz mu, żeby już nie właził na górę, bo zaraz mamy fajrant. - Chyba nie muszę mu mówić, bo koło zegara leciał!