W małym sklepie na wsi sprzedawczyni mówi zdenerwowana do klientów: -Koniec, nie będę już sprzedawała wina na zeszyt! -Jadźka, daj spokój, przecież ty tego wszystkiego nie spamiętasz! - odpowiada jej jeden ze stałych bywalców.
Dlaczego na wsi kobiety szyją mężom kalesony z folii? - Bo pod folią szybciej rośnie.
Facet spotyka kolegę i pyta: - Gienek, kochałeś się kiedyś we troje? - Nie, nigdy. - To zasuwaj szybko do domu!
Rozmawiają dwa sedesy: - Wiesz, ale ja fajną du*ę widziałem!
Praca z ładnymi kobietami teoretycznie jest możliwa, a w praktyce - wszystko stoi.