Sprzątaczka przypadkowo zamknięta na noc w sex-shopie ani się nie obejrzała, jak nastał ranek.
- Koleżanki, w piątek wychodzę za mąż! - O której? - O 14:30. - A balanga o której się zaczyna? - O 18:00. - A za kogo?
Mieszaj głośniej, niech sąsiedzi wiedzą, że mamy cukier.