#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Tatus slyszal jakies...

Tatus slyszal jakies szumy w pokoju corki,gdy ta wyszla z pokoju, zapytal - co to tam tak u Ciebie brzeczalo?
- wibrator, spokojnie odpowiedziala
- Fuj, coreczko, nie wstyd Tobie
- jestes staromodny tatusku, moje wszystkie kolezanki maja wibratory.

Po kilku dniach poznym wieczorem
wraca coreczka do domu,patrzy,
a tatus
siedzi w pokoju przy stole,
na srodku stolu stoju flacha,
tatus ma przy sobie napelniony kieliszek z wodka.
Po drugiej stronie stolu, stoi drugi kieliszek wodki a obok wibrator.
- Co robisz ojcze, zawolala corka
wstawiony tatus m o w i
- a co k.... z zieciem niemoge
sie napic!!!

Czas prawdy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W swoje czwarte urodziny...

W swoje czwarte urodziny dziewczynka pyta:
- Mamuniu, a skąd ja się wzięłam na świecie?
- Znaleźliśmy cię w kapuście, maleńka.
- W kapuście? W STYCZNIU?!
Wówczas wtrąca się tata:
- W kiszonej, córeczko, w kiszonej...

Przed stosunkiem facet...

Przed stosunkiem facet zastanawia się jaką prezerwatywę ma założyć. Ma do wyboru: biała, czarna i z Myszką Miki.
Facet wybrał czarną. Podczas stosunku gumka pękła i po 9 miesiącach urodził się czarny synek. Pewnego dnia synek zapytał taty:
- Dlaczego jestem czarny?
Na to ojciec:
- Ciesz się, że nie jesteś Myszką Miki.

Przychodzi córeczka do...

Przychodzi córeczka do domu i mówi do mamy:
- Wiesz co, wszystkie dziewczynki umiały liczyć do 5-ciu, a ja do 10-ciu. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
- Wszystkie dziewczynki umiały alfabet do "e" a ja do "c". Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia smutna i mówi:
- Mamo wszystkie dziewczynki się śmiały, że mam duży biust. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie, to dlatego, że ty masz 13 lat a one tylko 7.

Ojciec z synem poszli...

Ojciec z synem poszli na krytą pływalnię. Po wyjściu z basenu ojciec stanął pod prysznicem, żeby zmyć resztki chloru, a synek bawiąc się biegał koło niego. W pewnej chwili maluch pośliznął się na mydle. W ostatniej chwili ratując się przed upadkiem, złapał za ojcowego ptaka, podciągnął się trochę i pobiegł dalej. Tatko popatrzył z dumą na pociechę i powiedział:
- Widzisz synu gdybyś był z mama to byś się wypie*****ł.

Zdenerwowana kobieta...

Zdenerwowana kobieta biega po plaży z synkiem, aż w końcu zwraca się do dziecka:
- Teraz przypomnij sobie w którym miejscu byłeś, gdy zacząłeś zakopywać tatusia.

Siedzi chłopak z dziewczyną...

Siedzi chłopak z dziewczyną w parku na ławce i ze sobą rozmawiają.
Nagle dziewczyna mówi:
-Boli mnie ręka

Chłopak pocałował ją w rękę.
-Nadal boli?
-Nie,już nie.

Po chwili:
-Boli mnie policzko.

Chłopak pocałował ją w policzko.
-Przestało boleć?
-Tak.

Nagle dziewczyna mówi:
-Bolą mnie usta.

Chłopak pocałował ją w usta.
-Już mnie nie bolą.

Nagle jakiś dziadek który przyglądał się całemu wydarzeniu mówi:

-Hemoroidy też pan leczy?

Z dzienniczków uczniowskich:...

Z dzienniczków uczniowskich:
Jasiu leży pod ławką na lekcji geografii udając rodzącą kobietę i wydając przy tym realistyczne odgłosy.
Zamknął panią szatniarkę w szatni i żąda okupu.
Cieszy się, że dostaje coraz więcej uwag.
Cieszy się, bo kolega się cieszy, że dostaje coraz więcej uwag.
Wysłany po kredę, przyniósł cały karton twierdząc, że pani woźna zwiększyła wydobycie rudy kredy.

Mąż odwozi do szpitala...

Mąż odwozi do szpitala rodzącą żonę - nauczycielkę polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do męża:
- Kochany, jestem taka szczęśliwa! Wyobraź sobie: rodzaj męski, liczba mnoga!