Kawał z "Ryśka": Siedzi rodzinka Rysia przy stole. Rysiu mówi: - Opowiem wam kawał. "Co robi zebra w samochodzie? Zapina pasy". Maciek do Rysia: - He.. He.. Rysiu: - Niezłe, co.? Maciek: - ..He.. He.. Herbata ci stygnie..
Nielubiany szef zostawia kartkę na biurku: - Jestem na cmentarzu. Po powrocie zastaje dopisek: - Niech ci ziemia lekka będzie.