W sali sadowej przeciw oskarżonemu zeznaje świadek:
- Tak, to on. Widziałam go dokładnie tego dnia. Rozpoznałabym jego twarz wszędzie.
Na co zrywa się oskarżony i wybucha:
- Nie mogła pani widzieć mojej twarzy! Miałem maskę!
W sali sadowej przeciw...
      Dodane przez Katarzyna Hajda...    
  
  - Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››
 
      