- Wcale nie byłem pijany - zaprzecza podsądny. - Znajdowałem się tylko odrobinę pod dobrą datą.
- Uwzględniając tłumaczenie oskarżonego - wyrokuje sędzia - zamiast skazać go na dwa tygodnie, skazuję go jedynie na czternaście dni aresztu.
- Wcale nie byłem pijany...
      Dodane przez sniezynka    
  
  - Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
 
      

